Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

NIK przejechał się po nowych drogach. Jak wypadła kontrola S17?

Podczas prowadzenia inwestycji drogowych Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych nie zapewniła wystarczająco nadzoru nad jakością robót – alarmuje Najwyższa Izba Kontroli. Inspektorzy NIK skontrolowali m.in. ekspresówkę S17. W tym przypadku zastrzeżeń nie mieli.
NIK przejechał się po nowych drogach. Jak wypadła kontrola S17?
NIK szczegółowo skontrolowała jedną czwartą (30 z 124) inwestycji oddanych do użytku od 2008 do I półrocza 2013 roku. Na ponad 70 proc. (22 z 30) oddanych do użytku odcinków dróg wystąpiły wady i usterki. Nowe drogi miały m.in. spękaną i nierówną nawierzchnię, niedobory asfaltu i niewłaściwie wykonaną nawierzchnię bitumiczną.

– W prawie jednej trzeciej inwestycji wady wystąpiły w krótkim czasie po oddaniu drogi do użytku – podkreśla Paweł Biedziak, rzecznik prasowy NIK.

Na tym tle lubelski oddział GDDKiA wypadł wyjątkowo dobrze. NIK skontrolowała odcinek S17 Kurów-Lublin-Piaski. Tutaj wszelkie wady i usterki wykryto jeszcze przed oddaniem drogi do ruchu. A zatem procedury zostały dochowane.

– Pracownicy naszego Laboratorium Drogowego kontrolują jakość prac oraz stosowanych materiałów na każdym etapie budowy drogi – tłumaczy Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy lubelskiego oddziału GDDKiA. – Jeżeli wyniki pomiarów nie spełniają wymagań to wykonawca zobowiązany jest do natychmiastowych działań naprawczych.To właśnie do systemu kontroli NIK ma największe zastrzeżenia. Żadna z dróg oddanych do ruchu w latach 2008-2009 nie była objęta monitoringiem jakości. Wdrożono go w pełni dopiero od 2011 roku. – W konsekwencji takim monitoringiem robót nie objęto więc blisko 40 proc. dróg o łącznej długości 834 km, oddanych do użytku od stycznia 2008 do końca marca 2013 roku – wylicza Biedziak.

Kontrolerzy NIK podają wiele przykładów. W łódzkim oddziale, laboratorium drogowym nie wykonywano badań m.in.: stali na obiektach mostowych czy specjalistycznych badań cementu i asfaltu. Sytuacja zaczęła się poprawiać dopiero od 2009 roku. Zwiększono wówczas liczbę etatów oraz utworzono 23 laboratoria polowe, które umożliwiają wykonanie części badań w pobliżu budów, bez konieczności wożenia próbek. W sumie GDDKiA zainwestowała w laboratoria ponad 100 mln zł.

GDDKiA nie kryje zdziwienia tonem komunikatu NIK, bowiem mimo stwierdzonych nieprawidłowości, osiem kontrolowanych przez NIK oddziałów GDDKiA otrzymało ocenę pozytywną.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama