Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Co dalej z budową spopielarni? Mieszkańcy dalej protestują, a sąd uchyla odmowę budowy

Ważą się losy spopielarni zwłok w Jaszczowie w powiecie łęczyńskim. Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił decyzje starosty łęczyńskiego i wojewody lubelskiego odmawiające pozwolenia na budowę. A inwestycja wciąż budzi protesty mieszkańców
Co dalej z budową spopielarni? Mieszkańcy dalej protestują, a sąd uchyla odmowę budowy
Przeciwko spopielarni protestowali w październiku ub. roku na sesji rady mieszkańcy gminy

Autor: Archiwum

Krematorium zamierza wybudować Łęczyński Dom Pogrzebowy należący do rodziny Beczkalskich z Trawnik. Sprawa tej inwestycji bulwersuje nie tylko mieszkańców Jaszczowa, ale także całej gminy Milejów. Pod naciskiem protestujących starosta łęczyński Roman Cholewa oraz wojewoda Przemysław Czarnek wydali decyzje odmawiające zezwolenia na budowę.

– Zwracamy się z prośbą o interwencję i pomoc w nagłośnieniu problemu dotyczącego planowanej spopielarni zwłok w centrum wsi Jaszczów. W związku z protestami mieszkańców, właścicielka zakładu pogrzebowego otrzymała w ubiegłym roku odmowną decyzję starosty łęczyńskiego i wojewody lubelskiego dotyczącą budowy spopielarni. Przekazała ona sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Pod koniec lipca WSA uchylił decyzję wydaną przez I i II instancję (starostę i wojewodę – przyp. red.) – pisze do nas czytelnik.

– Czekamy na uzasadnienie wyroku. Wyrok WSA mówi jasno, że prawo jest po naszej stronie. Mamy także pozytywną opinię konserwatora zabytków. Jesteśmy zdeterminowani, aby zrealizować tę inwestycję – mówi Dziennikowi Agnieszka Beczkalska.

– Stanowisko sądu jest dla nas niezrozumiałe. W pobliżu planowanego biznesu znajdują się domy mieszkalne z ogródkami działkowymi, na których mieszkańcy uprawiają warzywa. Jest pizzeria, sklep spożywczy, przystań kajakowa i szkoła. Obawiamy się pogorszenia jakości naszego życia, jakości powietrza i zakłócenia ładu przestrzennego. Umiejscowienie spopielarni w centrum naszej wsi wyzwala w nas sprzeciw i negatywne emocje – dodaje czytelnik.

Wojewoda czeka na uzasadnienie wyroku. – Po otrzymaniu uzasadnienia podejmie decyzję, czy wystąpi o kasację do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie, czy też sprawa wróci do Starostwa Powiatowego w Łęcznej, które wyda pozwolenia na budowę spopielarni w Jaszczowie – mówi Marek Wiecierzak z Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie.

Tymczasem mieszkańcy już zapowiadają kolejną falę protestów. – Ludzie już się organizują. Pierwsze działania planujemy po 15 sierpnia – zapowiada Karol Niewiadomski, szef komitetu protestacyjnego.
Przypomnijmy, że pomysły budowy spopielarni zostały zablokowane w Lublinie, Chełmie, Głusku i Czerniejowie.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama