Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

MKS AZS UMCS Lublin gorszy dopiero po rzutach karnych

MKS AZS UMCS Lublin przegrał po serii rzutów karnych z SPR JKS Jarosław. Akademiczki wystąpiły w tym meczu jednak mocno osłabione
MKS AZS UMCS Lublin gorszy dopiero po rzutach karnych

Autor: AZS.UMCS.PL

Największym problemem był brak Katarzyny Gruszeckiej, która ma problemy z kolanem. – Urazu nabawiła się podczas meczu z Sośnicą Gliwice. Jeszcze nie wiemy, jaka metoda leczenia zostanie przyjęta. Pewne jest, że Kasi zabraknie do końca sezonu – mówi Patryk Maliszewski, opiekun AZS UMCS.

Pierwsza połowa układała się początkowo po myśli lublinianek, które w 18 min prowadziły już nawet 8:5. Gospodynie jednak zaczęły odrabiać straty, w dużej mierze dzięki często wykonywanym rzutom karnym. W nich prawie bezbłędna była Wioletta Nasiłowska, która mecz zakończyła z 7 bramkami na koncie. W efekcie na przerwę szczypiornistki z Jarosławia schodziły prowadząc 14:13.

W drugiej połowie przewaga jarosławianek urosła nawet do 4 pkt. Końcówka meczu należała jednak do akademiczek, które zaliczyły 4 trafienia z rzędu. Dodatkowo na linii 7 m pomyliła się po raz pierwszy tego dnia Nasiłowska i mecz zakończył się remisem.

Do wyłonienia triumfatora potrzebne były rzuty karne. W trzeciej serii po stronie gospodyń do siatki nie trafiła Michaela Bajzova. W kolejnej serii presji jednak nie wytrzymała Agata Nazar, która trafiła w bramkarkę rywalek. W szóstej serii dla JKS celnie rzuciła Nasiłowska. W lubelskiej ekipie pomyłkę natomiast zaliczyła Katarzyna Suszek, dzięki czemu 2 pkt zdobyła drużyna z Jarosławia. – Zagraliśmy na tyle, na ile nas było stać. Rzuty karne to loteria, więc nie mam żadnych pretensji do moich podopiecznych. I tak mieliśmy dużo szczęścia, bo przegrywaliśmy przecież już nawet 4 bramkami. Postawa zespołu w tym sezonie mnie pozytywnie zaskakuje. Gramy jednak dalej i staramy sobie nie stawiać konkretnych celów. Będę bardzo szczęśliwy, jeżeli uda nam się zakończyć rozgrywki na podium – mówi szkoleniowiec AZS UMCS.

SPR JKS Jarosław – MKS AZS UMCS Lublin 21:21 (14:13), rzuty karne 5:4

Jarosław: Musakova – Nasiłowska 7, Turkalo 6, Sestakova 2, Luberecka 2, Bajzova 2, Strzębała 1, Motowidło 1, Kozdrowicz, Łobaziewicz, Ryshko. Kary: 14 min.

AZS UMCS: Nożka, Mańko – Suszek 10, Szyszkowska 5, Lasek 3, Blaszka 1, Markowicz 1, Wojdyło 1, Pękalska, Nazar. Kary: 10 min.

Sędziowali: Bosak i Hagdej (obaj Sandomierz). Widzów: 480.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama