Orion - Granit 8:2, Lutnia - Ruch Ryki 3:1
Paweł Bielak strzelił trzy bramki dla Orionu w sparingu z Granitem
- 30.01.2013 17:50

Piłkarze Orionu Niedrzwica Duża rozpoczęli serię sparingów od mocnego uderzenia gromiąc Granit Bychawa aż 8:2.
Trzy gole dla niedrzwiczan strzelił Paweł Bielak, dwa Damian Drzymała, a po jednym Damian Zaręba i Krzysztof Żarnowski. – Wynik tego sparingu jest dla nas pozytywny, gra zresztą też – mówi Wojciech Stopa, trener Orionu.
Jego zespół bez problemu poradził sobie z trzecią po rundzie jesiennej drużyną lubelskiej klasy okręgowej. – I to mimo, że mieliśmy okrojony skład, bo nie było Pawła Rupa, Rafała Jaśkowiaka i Rafała Piwowarskiego – dodaje szkoleniowiec.
Wspomniana trójka zamierza jednak wiosną grać w Orionie. Niewiadomo natomiast co będzie z Karolem Zychem, który trenuje ze Stalą Kraśnik. Wolną rękę w szukaniu nowych klubów dostali też bracia Marcin i Łukasz Młynarscy oraz Rafał Rzędzicki. – Wszyscy wyjechali do Niemiec i są na testach w klubie z jednej z niższej tamtejszej ligi – informuje Stopa.
W ich miejsce do klubu z Niedrzwicy mają dołączyć najzdolniejsi juniorzy oraz zawodnicy z niższych lig. – W sparingu z Granitem testowałem trzech takich piłkarzy. Jeden grał jesienią w okręgówce, dwaj w klasie A. Nie będę na razie zdradzał ich nazwisk. Trenują z nami i będą sprawdzani w następnych grach kontrolnych – przyznaje trener Orionu.
Czy właśnie to jest metoda na budowanie tej drużyny? – Mieliśmy już zawodników z nazwiskami i nie za bardzo się sprawdzili. Teraz potrzebujemy takich, którzy będą przede wszystkim trenować. Po za tym taki kierunek działań wymusza na nas sytuacja finan-sowa. Nie stać nas na szaleństwa transferowe – podkreśla Stopa.
W kolejnym sparingu Orion zmierzy się na boisku przy ul. Poturzyńskiej w Lublinie ze Stalą Kraśnik (niedziela, godz. 11).
Podobnie jak Bielak, hat-tricka, w sparingu zaliczył również zawodnik testowany przez Lutnię Piszczac. Beniaminek pokonał Ruch Ryki 3:1. Klub trzyma jednak nazwisko strzelca w tajemnicy.
– Jesteśmy nim zainteresowani dlatego na razie nie mówimy o kogo chodzi – tłumaczy Michał Kwiecień, trener Lutni.
Wiadomo natomiast, że z piszczacką drużyną trenują Marcin Korneluk, były zawodnik Podlasia Biała Podlaska i Rafał Ciok, ostatnio w Granicy Terespol. – Jesteśmy też zainteresowani Pawłem Jędrzejukiem z Podlasia i Norbertem Rozsą z Janowi Janów Podlaski – przyznaje trener Kwiecień.
Reklama













Komentarze