Dan-Mar pomoże Huczwie Tyszowce
Klub z Tyszowiec znalazł sponsora tytularnego
- 31.01.2013 13:27

Piłkarze Huczwy Tyszowiec jako jedni z ostatnich w lubelskiej IV lidze rozpoczęli przygotowania do rundy wiosennej.
Pierwsze zajęcia odbyły się w środę. Jutro zespół ma zagrać pierwszy sparing, na swoim boisku ze Startem Krasnystaw.
Wiadomo, że w porównaniu z pierwszą rundą w Huczwie nastąpi kilka zmian kadrowych. Zespół opuścił już Konrad Karwacki, który przeniósł się do II-ligowej Chojniczanki Chojnice. O transferze myśli też Kamil Droździel.
Napastnik trenuje z Omegą Stary Zamość, wziął też udział w sparingach tej drużyny. Niejasna jest także przyszłość Adriana Podbornego, obrońcy wypożyczonego latem z Pogoni Łaszczówka oraz pomocnika Rafała Cygana, wziętego z Granicy Lubycza Królewska. Obu Huczwa musiałaby teraz wykupić, co wiąże się z kosztami.
W Tyszowcach powinien za to zostać jeden z liderów drużyny Artur Cieślik. Piłkarz był testowany przez II-ligową Stal Rzeszów, ale temat upadł wraz z odejściem z tego klubu trenera Ryszarda Kuźmy. Trener Jacek Paszkiewicz planuje uzupełnić ubytki, ale konkretnych nazwisk na razie nie zdradza.
Pozytywną wiadomością dla kibiców z Tyszowiec jest fakt, że po wielu miesiącach starań klubowi udało się znaleźć sponsora – firmę zajmującą się m.in. handlem drzwiami i oknami. Na mocy porozumienia od 1 lutego nazwa sponsora została dołączona do nazwy klubu i brzmi Dan-Mar Huczwa Tyszowce. Tak ma być przez najbliższe pół roku. Potem obie strony znów usiądą do stołu i zdecydują, czy współpraca jest dla nich korzystna.
Na pewno jednak pieniądze od Dan-Maru dadzą Huczwie stabilizację finansową, której ostatnio bardzo brakowało. Przed startem sezonu pojawiły się nawet pogłoski, że z powodu problemów finansowych drużyna nie przystąpi do rozgrywek IV ligi.
Po rundzie jesiennej Huczwa zajmuje siódme miejsce w tabeli. Wiosnę rozpocznie 24 marca od meczu u siebie ze Stalą Poniatowa.
Reklama













Komentarze