Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Nowe wyświetlacze na przystankach bezużyteczne od miesięcy. Żyją własnym życiem

Nowe wyświetlacze zamontowane na przystankach wzdłuż ul. Jana Pawła II od miesięcy są bezużyteczne. Żadne z czterech urządzeń nie pokazuje czasu odjazdu autobusów i trolejbusów. Dlaczego? Dwa żyją własnym życiem, dwa inne nie doczekały się nawet zasilania.
Nowe wyświetlacze na przystankach bezużyteczne od miesięcy. Żyją własnym życiem

Autor: Dominik Smaga

Wyświetlacze wzdłuż ul. Jana Pawła II są częścią większej, współfinansowanej przez Unię Europejską inwestycji w lubelską komunikację. Urządzenia pojawiły się na przystankach dla autobusów jadących w kierunku centrum: obok nowych blokowisk w rejonie Gęsiej oraz po stronie osiedli Poręba, Widok i Górki.

Chociaż wyświetlacze zostały zamontowane jeszcze w zeszłym roku, to do dzisiaj nie ma z nich żadnego pożytku. Od niedawna na dwóch urządzeniach (obok Gęsiej i Perłowej) pojawia się komunikat testowy, dzięki czemu oczekujący na odjazd mogą dla zabicia czasu poczytać sobie „ĄĆĘŃÓŚŹŻ”. – Pojawiły się usterki natury teleinformatycznej – wyjaśnia Anna Zalewska z Zarządy Transportu Miejskiego. – Zostały już zgłoszone wykonawcy.

Jeszcze gorzej jest z wyświetlaczem obok os. Górki. Nie ma szans na jego szybkie uruchomienie, bo nie doczekał się nawet zasilania. – Nie ma jeszcze wykonanych przyłączy, które zgodnie z umową leżą po stronie zakładu PGE. Gmina swoją część przyłączy wykonała – tłumaczy Zalewska. Instalacje udało się już doprowadzić do przystanku znajdującego się naprzeciw kościoła. – Obecnie trwają prace odbiorowe.

Nie jest to pierwszy przykład ślimaczących się prac nad wyświetlaczami. Ponad rok trzeba było czekać na montaż urządzeń zabranych sprzed Dworca Głównego PKP, gdy w marcu 2016 r. zlikwidowane zostały tu dwa przystanki. Już wtedy zapowiedziano, że jeden z wyświetlaczy stanie na przystanku przy al. Spółdzielczości Pracy obok skrzyżowania z Unicką, zaś drugi na Głębokiej obok Narutowicza. Dopiero po wielu miesiącach urządzenia trafiły na nowe miejsca, zaś uruchomiono je dopiero w zeszłym roku.

Miasto ma w planie montaż kilkunastu kolejnych wyświetlaczy. Mają trafić na przystanki przy parku Bronowickim (na Drogę Męczenników Majdanka i ul. Wolską), przy szpitalu dziecięcym, na Krańcowej (przy targu), na Sowińskiego (z obu stron), a także na wybrane przystanki na al. Kompozytorów Polskich, ul. Choiny, Elsnera i Szeligowskiego.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama