Więcej powodów do radości ma Guba, która znowu poprawiła swój rekord życiowy. W najlepszej próbie uzyskała wynik aż 19,38 metra. To trzeci, najlepszy wynik w historii polskiej lekkoatletyki. Na dodatek drugi w tym roku na świecie. Pierwszą lokatę zajmuje Christina Schwanitz. Niemka może się pochwalić rezultatem 19,50. Co więcej, 27-latka była o włos od poprawienia rekordu Polski, który od 1976 roku należy do Ludwiki Chlewińskiej. Guba pchnęła bliżej tylko o 20 cm.
– Nie myślałam, że to było 19 metrów. Szok. Naprawdę szok. Widzę rezerwy. Trener ogląda powtórki i analizuje, gdzie mogło być lepiej. Myślę, że szczyt formy będziemy szykowali na mistrzostwa Europy w Berlinie – mówiła na gorąco po konkursie Paulina Guba na antenie TVP Sport.
Ciekawie było także przy okazji konkursu rzutu młotem. W rywalizacji pań nie wzięła udziału Anita Włodarczyk. A to otworzyło szansę na zwycięstwo przed Malwiną Kopron i Joanną Fiodorow. Tym razem górą była druga z zawodniczek, która w swojej najlepszej próbie osiągnęła wynik 73,57 m. Kopron była gorsza o ponad 1,5 metra (72,02) i musiała się zadowolić drugą lokatą.
Po serii porażek z Wojciechem Nowickim wreszcie poprawił się Paweł Fajdek. Młociarz Agrosu w pięciu ostatnich konkursach musiał uznać wyższość swojego kolegi z kadry. Tym razem obaj stoczyli zacięty bój, ale górą był trzykrotny mistrz świata. Fajdek już w pierwszej kolejce uzyskał 80,57 metra. Nowicki był niewiele gorszy, ale jednak gorszy – o 43 centymetry.
Wyniki naszych zawodników to bardzo dobry prognostyk przed zbliżającymi się ważnymi imprezami. Już w dniach 20-22 lipca w Lublinie odbędą się Lekkoatletyczne Mistrzostwa Polski. A dwa tygodnie później Polacy powalczą o medale w Berlinie przy okazji mistrzostw Europy. Biorąc pod uwagę ostatnie występy, to zwłaszcza Guba i Fajdek będą kandydatami do złotych krążków. Na pewno o miejsce w pierwszej trójce powalczy również Kopron.
Mecz dla Polski
W niedzielę, w Krakowie został rozegrany Międzynarodowy Mecz Lekkoatletyczny U-23 pomiędzy Polską – Czechami – Słowenią – Węgrami. Najlepsi okazali się Biało-Czerwoni, a swoją cegiełkę do tego sukcesu dorzucił Szymon Mazur z AZS UMCS Lublin, który wygrał konkurs pchnięcia kulą z wynikiem 18,29 metra. Polska uzbierała 495 punktów i wyraźnie wyprzedziła rywali. Reprezentacja Czech była druga i wywalczyła 376 „oczek”, trzecia lokata przypadła Węgrom (304 pkt), a czwarta Słowenii (162).
Komentarze