Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Dzisiaj rozpoczyna się runda wiosenna T-Mobile ekstraklasy

Kto dogoni Legię? W piątek początek rundy rewanżowej
Dzisiaj rozpoczyna się runda wiosenna T-Mobile ekstraklasy
W swoim ostatnim sparingu Legia pokonała Motor Lublin 2:1 (MATEUSZ KOSTRZEWA/LEGIA.COM)
Za oknami wciąż rządzi zima, jednak lada moment to się zmieni, bo na boiska ekstraklasy wkracza oczekiwana przez kibiców wiosna. Jej pierwszy symptom widoczny będzie w piątek w Lubinie, gdzie o godz. 18 Zagłębie zmierzy się z Pogonią Szczecin. Runda rewanżowa mogłaby zostać pozbawiona emocji już w ubiegłym roku, gdyby nie Śląsk Wrocław. W ostatniej kolejce mistrz Polski pokonał na własnym stadionie Legię Warszawa 1:0. I dzięki temu zmniejszył jej przewagę nad grupą pościgową, który w tej chwili wynosi 4 punkty. Stołeczny zespół nie zapadł w sen zimowy. Na początku okresu przygotowawczego Jan Urban zapewniał na portalu klubowym: Naszym celem jest wygranie rozgrywek ekstraklasy. Nie podoba mi się jednak, że każdy włożył nam już koronę i ogłosił mistrzem. Przed nami 15 kolejnych kroków, a jeżeli rywale poczują szansę na dogonienie nas, to z pewnością ją wykorzystają – stwierdził. Trener Legii wie jaki ma przed sobą cel, ale jednocześnie chce wyrzucić z głów swoich piłkarzy balast faworyta. W ubiegłym sezonie warszawianie stracili mistrzostwo na samym finiszu. Teraz nie chcą popełnić tego błędu. Co prawda zimą sprzedali Rafała Wolskiego, który przeprowadził się do Florencji, ale również wzmocnili swoją kadrę, kosztem najgroźniejszych rywali. Na Łazienkowską przyszli Wladimer Dwaszwili i Tomasz Brzyski z Polonii, Bartosz Bereszyński z Lecha i Tomasz Jodłowiec ze Śląska. To właśnie po golu tego ostatniego legioniści przegrali na zakończenie jesieni we Wrocławiu. Poza Bartoszem Ślusarskim i zagranicznych transferach Arkadiusza Milika (z Górnika Zabrze do Beyeru Leverkusen) i Abdou Razacka Traore (z Lechii Gdańsk do Gaziantepsporu) lider zgromadził w swojej kadrze wszystkich najlepszych strzelców ekstraklasy. Kto może zagrozić Legii? Najbardziej chyba sama… Legia, od nadmiaru bogactwa. Cztery „oczka” niżej jest Lech, który sprowadził reprezentantów – Finlandii Kaspera Hamalainena i Polski Łukasza Teodorczyka. Obaj zawodnicy byli na samym czele listy życzeń trenera Mariusza Rumaka. O tym samym może natomiast zapomnieć Polonia, przeżywająca problemy finansowe i oddająca swoich najlepszych piłkarzy. Utrzymanie miejsca na podium przez „Czarne koszule” wydaje się mało prawdopodobne. Podobnie jak to, że to walki o mistrzostwo może się włączyć Górnik. Zwłaszcza po sprzedaniu Milika i szumie transferowym wokół Prejuce’a Nakoulmy. Choć do tego można było się już przyzwyczaić. Ale jeśli mają być emocje, to tylko w czołówce tabeli. Bo jedynie cud mógłby uratować Podbeskidzie czy Bełchatów przed wylądowaniem w I lidze. 22 lutego: Zagłębie Lubin – Pogoń Szczecin (godz. 18) * Polonia Warszawa – Lechia Gdańsk (20.45) 23 lutego: Podbeskidzie Bielsko-Biała – Jagiellonia Białystok (13.30) * Śląsk Wrocław – Widzew Łódź (15.45) * Korona Kielce – Legia Warszawa (18) 24 lutego: GKS Bełchatów – Wisła Kraków (14.30) * Ruch Chorzów – Lech Poznań (17) 25 lutego: Górnik Zabrze – Piast Gliwice (18.30)

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama