Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Przegrał wybory na burmistrza, ale pracy długo nie szukał. Przenosi się o piętro wyżej

Po przegranej w drugiej turze wyborów samorządowych niedawny burmistrz Dariusz Szustek (PiS) nie szukał długo nowego zajęcia. W poniedziałek został wybrany starostą powiatu łukowskiego.
Przegrał wybory na burmistrza, ale pracy długo nie szukał. Przenosi się o piętro wyżej
Dariusz Szustek (z lewej) został wybrany starostą powiatu łukowskiego

Autor: Wojciech Nieśpiałowski / archiwum

Prawo i Sprawiedliwość w radzie powiatu zdobyło 11 mandatów, co nie wystarczyło do samodzielnego rządzenia. Po sześciu radnych wprowadziły Przymierze dla Ziemi Łukowskiej i Polskie Stronnictwo Ludowe, które tuż po przeprowadzonych 21 października wyborach podpisały porozumienie o współpracy. Kilka dni później członkowie komitetu dotychczasowego starosty Janusza Kozioła poinformowali o zerwaniu koalicji z ludowcami. Ogłosili też, że zarówno w powiecie łukowskim, jak i w jego stolicy będą współpracować z PiS.

Na poniedziałkowej pierwszej sesji nowej rady powiatu zgłoszono jednego kandydata na starostę. Był nim Dariusz Szustek, szef powiatowych struktur Prawa i Sprawiedliwości, który w wyniku drugiej tury wyborów samorządowych po ośmiu latach pożegnał się ze stanowiskiem burmistrza Łukowa.

– Z umowy koalicyjnej wynikało, że to PiS wskaże starostę. Wypadło na mnie – komentuje Szustek, który nie będzie musiał daleko się przenosić. Siedziby Starostwa Powiatowego i Urzędu Miasta w Łukowie mieszczą się w tym samym budynku. Gabinet starosty znajduje się piętro wyżej.

– Zarządzanie powiatem to innego rodzaju zadanie, niż kierowanie miastem. Bardziej kolektywne. Starosta stoi na czele zarządu i tą władzą trzeba się dzielić. Ale i odpowiedzialność jest większa – dodaje były burmistrz.

Matematyka wskazuje jednak, że przedstawiciele współpracujących nie byli jednomyślni. Za wyborem nowego starosty głosowało czternastu radnych, a ośmiu było przeciwnych (w posiedzeniu nie uczestniczył jeden reprezentant PiS). Przy 16 głosach, jakimi dysponuje koalicja, z wcześniejszych ustaleń wyłamało się dwóch jej członków. Przed kamerą TV Master do głosowania przeciwko wskazanej kandydaturze przyznał się m.in. radny klubu PiS Andrzej Soćko.

– Nie jest członkiem partii, choć startował z naszych list. Ale miał prawo do takiej decyzji. Nie będę dociekał, kto był przeciwny. Wynik głosowania był pozytywny i bez względu na to, kto jak głosował, będę współpracował ze wszystkimi. Chcę być starostą dla całego powiatu, a nie tylko dla wybranych – komentuje Szustek.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama