Reklama
Lubelski Węgiel KMŻ będzie trenował w Rzeszowie lub Tarnowie
Lubelski Węgiel KMŻ zacznie sezon dwa tygodnie później niż zakładano. Wkrótce treningi w Rzeszowie lub Tarnowie
- 06.03.2013 13:52

Zgodnie z terminarzem inauguracja tegorocznych rozgrywek I ligi nastąpi w poniedziałek wielkanocny, 1 kwietnia.
Tego dnia Lubelski Węgiel KMŻ miał się zmierzyć na wyjeździe z Wybrzeżem Gdańsk, faworytem do awansu, w którego kadrze są dobrze znani lubelskim fanom Dawid Stachyra, Robert Miśkowiak i z kontraktem warszawskim Cameron Woodward.
Jest już jednak przesądzone, że spotkanie odbędzie się w innym terminie. Powód? 1 kwietna w Gdańsku rozgrywany jest również mecz piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy pomiędzy Lechią a Wisłą Kraków. Kibice obu drużyn od lat żyją ze sobą w wielkiej przyjaźni i trybuny gdańskiej PGE Areny mogą się zapełnić w znacznym stopniu.
Działacze Wybrzeża nie chcąc robić konkurencji piłkarzom, a przy okazji narazić się na słabą frekwencję, wystąpili do LW KMŻ i Głównej Komisji Sportu Żużlowego o zmianę terminu żużlowego spotkania.
– Pojedziemy prawdopodobnie 19 maja – mówi Marian Wardzała, trener Lubelskiego Węgla KMŻ. – Kluby doszły już w tej sprawie do porozumienia. Decyzję musi jeszcze zatwierdzić GKSŻ.
To oznacza, że pierwszy mecz „Koziołków” w nowym sezonie odbędzie się dopiero 14 kwietnia. Dobra wiadomość jest taka, że spotkanie zostanie rozegrane na torze w Lublinie. KMŻ może więc zacząć rozgrywki od mocnego uderzenia, tym bardziej, że jego rywalem jest MDM Komputery Ostrovia Ostrów Wielkopolski.
– Można się tu doszukiwać pozytywów, bo zyskamy dodatkowe dwa tygodnie żeby się przygotować do sezonu. Powinno nam być więc łatwiej. Z drugiej jednak strony zawodnicy czują już głód jazdy i chcieliby jak najszybciej wyjechać na tor – komentuje trener Wardzała.
Na razie jednak wszyscy muszą czekać na lepszą pogodę. To właśnie od niej zależy, kiedy zespół z Lublina rozpocznie treningi. Wiadomo, że nie będą się one odbywały na torze przy Al. Zygmuntowskich.
– W grę wchodzą Rzeszów i Tarnów. W zależności od tego, który z tych torów będzie gotowy do jazdy wcześniej, na ten wejdziemy. Nie potrafię jednak odpowiedzieć na pytanie, kiedy to się stanie. O wszystkim zdecyduje pogoda. Teraz jest sprzyjająca, ale synoptycy znów zapowiadają jej załamanie – podkreśla szkoleniowiec Lubelskiego Węgla KMŻ.
Wczoraj klub z Lublina poinformował, że Wardzała został oficjalnie trenerem drużyny w tym sezonie. Oprócz tego, drugi rok z rzędu, będzie też prowadził zajęcia w szkółce żużlowej.
Reklama













Komentarze