Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Azoty Puławy w Pucharze EHF znowu zagrają w Lublinie

Mecze fazy grupowej Pucharu EHF Azoty Puławy rozegrają w hali Globus w Lublinie
Azoty Puławy w Pucharze EHF znowu zagrają w Lublinie
Mecze fazy grupowej Azoty Puławy znowu rozegrają w hali Globus w Lublinie

Autor: GRZEGORZ SIEROCKI/KS AZOTY PUŁAWY

Na tę wiadomość kibice męskiej piłki ręcznej w regionie, a w szczególności sympatycy puławskich Azotów, czekali od prawie miesiąca, czyli od awansu do fazy grupowej Pucharu EHF.

Po wyeliminowaniu w dwumeczu Selfoss z Islandii (wygrana w Puławach 33:26 oraz porażka na wyjeździe 27:28) było jasne, że mecze fazy grupowej brązowi medaliści kraju będą musieli rozgrywać poza Puławami. Obiekt przy al. Partyzantów 11 może pomieścić nieco ponad 800 widzów i tym samym nie spełnia wymagań Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej (EHF). Według przepisów hala na mecze w grupach musi posiadać co najmniej dwa tysiące miejsc.

Lubelska hala Globus dysponuje 4221 miejscami siedzącymi. W tym obiekcie puławianie już grywali. Dwukrotnie Azoty wystąpiły w hali Globus w roli gospodarza spotkań w Superlidze z mistrzem Polski PGE Vive Kielce: 1 lutego 2014 i 24 lutego 2016 roku. Oba mecze ściągnęły na trybuny komplet publiczności, a liczba chętnych do obejrzenia na żywo największych gwiazd piłki ręcznej sięgała nawet ośmiu tysięcy.

Również w ubiegłym sezonie, kiedy puławianie debiutowali w fazie grupowej Pucharu EHF, grali w Lublinie. 11 lutego tego roku gościły Wacker Thun ze Szwajcarii i wygrały 31:29. Tamto historyczne spotkanie obejrzało 2800 kibiców. Z kolei przegrany 25:27 mecz z Chambery Savoie Mont Blanc Handball zgromadził jeszcze więcej sympatyków piłki ręcznej – 3150. Ostatnie spotkanie grupowe z Fraikin BM. Granollers przegrane 30:37 obejrzało na żywo jedynie 1750 fanów. Trzeba wziąć jednak poprawkę, że rozgrywane ono było w Wielką Sobotę, a dla puławskiego zespołu było tylko meczem o honor.

– Mieliśmy do wyboru obiekt w Białej Podlaskiej i Lublinie. Na ostatniej prostej zdecydowaliśmy się na halę Globus. Piłka ręczna na dobrym europejskim poziomie cieszy się w naszym regionie wielkim zainteresowaniem. Już teraz dzwonili do mnie ludzie zainteresowani biletami na mecz z THW Kiel. Mamy nadzieję, że frekwencja na w hali Globus będzie co najmniej taka jak rok temu, a życzylibyśmy sobie aby była jeszcze większa – mówi Jerzy Witaszek, prezes Azotów Puławy.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama