Kopalnia Bogdanka ma problem z rozpoczęciem budowy nowego szybu w Kolonii Cyców II. Tymczasem węgla w naszym regionie będzie szukać konkurencja ze Śląska i Australii.
Lubelski Węgiel Bogdanka chce inwestować w gminie Cyców. Na 20-hektrowej działce ma powstać nowy szyb obsługujący 3500 hektarów obszaru wydobywczego. Inwestycja ma jednak poślizg.
– Aby ruszyła budowa szybu, musimy opracować studium i zmienić plan zagospodarowania przestrzennego naszej gminy – tłumaczy Jan Baczyński, wójt gminy. – O planowanych zmianach poinformowaliśmy wszystkie zainteresowane strony, w tym organizacje ekologiczne. I chełmski oddział Zespołu Lubelskich Parków Krajobrazowych (ZLPK) w Lublinie, nie zgodził się na lokalizację szybu w Kolonii Cyców II. Od dwóch lat stoimy z papierami, nie możemy zmienić planów, a kopalnia czeka.
ZLPK ma zastrzeżenia do działki nr 200 w Kolonii Cyców II.
– Leży na terenie Chełmskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu. Według obowiązującego prawa szyb tu stanąć nie może – mówi Robert Wróblewski z chełmskiego oddziału ZLPK.
Urząd Marszałkowski chce więc przesunąć granicę chronionych terenów. Urzędnicy przygotowują odpowiednią uchwałę.
– Procedura jest bardzo czasochłonna, bo projekt uchwały zmieniającej granice musi być zaopiniowany przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska i dwanaście Rad Gmin w powiecie łęczyńskim. Prace są w toku, ale nie wiem, kiedy się zakończą – mówi Beata Górka, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie.
– Jeśli kopalnia miałaby zakłócić ekosystem, to nie należy zmieniać granic chronionych terenów – mówi Krzysztof Gorczyca z Towarzystwa dla Natury i Człowieka w Lublinie. – Takie regulacje kojarzą mi się z latami 50 ub. wieku, kiedy korygowano polską granicę z uwagi na węgiel.
Kopalnia sprawy nie komentuje. – Nie będziemy się wypowiadać w tej sprawie – ucina dyr. Grzegorz Gawroński z LW Bogdanka.
Tymczasem węglem w naszym regionie interesują się też inni. Firma PDCo z kapitałem australijskim dostała koncesję na cztery odwierty badawcze na terenie gminy Cyców. Z kolei w kwietniu w Pawłowie (powiat Rejowiec) Kompania Węglowa rozpocznie pierwsze odwierty związane z budową nowej kopalni.
– Zdecydowaliśmy się na inwestycję poza województwem śląskim ze względu na korzystniejsze warunki geologiczne. To zaleganie węgla prawie poziomo, brak uskoków i mniejsze skutki oddziaływania na powierzchnię – mówi Joanna Strzelec-Łobodzińska, prezes Kompanii Węglowej.
Paweł Puzio
Komentarze