Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Liga Mistrzów. Tottenham minimalnie lepszy od Manchesteru City

Niespodzianka na Wembley, gdzie Tottenham Hotspur pokonał 1:0 Manchester City, a gola na wagę zwycięstwa zdobył Heung Min-Son. Na tym jednak dobre wieści dla „Kogutów” się kończą bo groźnej kontuzji doznał inny gwiazdor zespołu Harry Kane
Liga Mistrzów. Tottenham minimalnie lepszy od Manchesteru City
Sergio Aguero we wtorek nie wykorzystał rzutu karnego

Autor: x-news/press focus

Faworytem bratobójczego angielskiego pojedynku był zespół Pepa Guardioli. I już w 13 minucie powinien objąć prowadzenie bo po zagraniu piłki ręką przez Danego Rosa arbiter wskazał na rzut karny. Do „jedenastki” podszedł Sergio Aguero, ale przegrał pojedynek z Hugo Llorisem. To pomogło uwierzyć gospodarzom w sukces, ale kiedy w drugiej połowie groźnego urazu stopy doznał Harry Kane kibice Spurs znów mieli powody do zmartwienia. Jednak nieobecność na boisku największej gwiazdy zniwelował w 78 minucie Heung Son Min. Koreańczyk otrzymał podanie od Christiana Eriksena i sprytnym strzałem pokonał stojącego w bramce Edersona zapewniając swojej drużynie skromną zaliczkę przed rewanżem. Natomiast po meczu Pep Guardiola kolejny raz zakoczył swoją wypowiedzią dziennikarzy. – Czasem 0:1 jest lepsze niż 0:0. Wtedy wiesz, co dokładnie musisz zrobić. Oczywiście analizując ten wynik, perspektywa dla nas nie jest najlepsza. Zrobimy jednak wszystko, aby awansować – stwierdził hiszpański szkoleniowiec.

W drugim wtorkowym meczu Liverpool pokonał na Anfield Road FC Porto 2:0 po bramkach Nabego Keity i Roberto Firmino. – Strzeliliśmy dwie bramki i przez prawie cały czas kontrolowaliśmy mecz. Wiedzieliśmy, że ta rywalizacja nie rozstrzygnie się w pierwszym meczu, ale 2:0 to bardzo dobry wynik. Wziąłbym go w ciemno przed meczem, więc teraz też jestem szczęśliwy . Nie przesądza on jednak sprawy awansu – powiedział po ostatnim gwizdku Jurgen Klopp, trener Liverpoolu.

Tottenham Hotspur – Manchester City 1:0 (0:0)

Bramka: Son (78).

Tottenham: Lloris – Trippier, Alderweireld, Vertonghen, Rose, Eriksen, Winks (81 Wanyama),  Sissoko, Son, Alli (87 Llorente), Kane (58 Lucas).

Manchester: Ederson – Walker, Otamendi, Laporte, Delph, Gundogan, Fernandinho, D.Silva (89 De Bruyne), Mahrez (89 Sane), Aguero (71 Jesus), Sterling.

Żółte kartki: Rose – Laporte, Riyad Mahrez.

Sędziował: Bjorn Kuipers (Holandia).

Liverpool FC – FC Porto 2:0 (2:0)

Bramki: Keita (5), Firmino (26)

Liverpool: Alisson – Alexander-Arnold, Lovren, van Dijk, Milner – Fabinho, Henderson, Keita – Salah, Mane (73 Origi), Firmino (82 Sturridge).

Porto: Casillas – Pereira (77 Fernando), Felipe, Eder Militao, Telles – Corona, Pereira, Torres (73 Costa), Otavio – Marega, Soares (62 Brahimi).

Żółte kartki: Soares, Felipe.

Sędziował: Antonio Mateu Lahoz (Hiszpania).


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama