W sobotę kilkuset działaczy i sympatyków partii rządzącej z całego województwa przyjechało do Lublina.
Kilkanaście minut przed rozpoczęciem konwencji wśród zebranych bryluje właśnie Beata Mazurek. Do wicemarszałek Sejmu i rzeczniczki PiS ustawia się kolejka chętnych do wspólnej fotografii. – Zrób mi zdjęcie – prosi swojego kolegę górnik w odświętnym stroju wkładający na głowę czako.
W fotelach Centrum Kongresowego Uniwersytetu Przyrodniczego siedzi kilku panów trzymających przed sobą banery z nazwiskiem Mazurek. – Nad głowę, nad głowę – komenderuje mężczyzna robiący im zdjęcie. – No i posada pewna – żartuje głośno się śmiejąc.
Najbardziej oczekiwanym gościem był jednak Jarosław Kaczyński. Prezes PiS w swoim wystąpieniu podkreślał różnice między swoją partią, a Platformą Obywatelską. Najwięcej uwagi poświęcił walucie euro, która w przyszłości miałaby zastąpić złotówkę. Przekonywał, że Polska nie jest gotowa na takie zmiany. – Niezależnie od tego jaki będzie mechanizm przyjęcia euro, to w ten czy inny sposób na tym stracimy – mówił Kaczyński. – Nasze zwycięstwo w tych najbliższych wyborach, nasze zwycięstwo w wyborach parlamentarnych na jesieni będzie gwarancją, że w tej sprawie postąpimy racjonalnie i zgodnie z naszymi interesami.
Prezes PiS dodał, że wprawdzie traktat akcesyjny zobowiązuje Polskę do przyjęcia euro, ale nie wyznacza terminu. – Euro kiedyś przyjmiemy, bo takie mamy zobowiązanie, a jesteśmy i będziemy w Unii Europejskiej. Ale przyjmiemy wtedy, jeżeli będzie to w naszym interesie. A w naszym interesie będzie to wtedy, kiedy osiągniemy poziom przynajmniej bardzo zbliżony do Niemiec – dodał.
Kaczyński oficjalnie zareklamował także liderkę lubelskiej listy w wyborach do Parlamentu Europejskiego Elżbietę Kruk: – Potrafi walczyć, jest twarda, jest uparta aż do przesady. I takich ludzi potrzebujemy w Unii Europejskiej – powiedział.
Lider Prawa i Sprawiedliwości przypomniał także poprzednie wybory do europarlamentu w woj. lubelskim. – Tutaj było tak jeśli chodzi o wybory europejskie, że troszkę brakło szczęścia. Wybierany był pan, który jak tylko wchodził do Parlamentu Europejskiego to natychmiast wybierał własną drogę, chociaż polityka to działalność zbiorowa – mówił Kaczyński.
Chodzi o Mirosława Piotrowskiego, który pięć lat temu wprawdzie startował z 2. miejsca na liście PiS ale i tak pokonał jedynkę – promowanego przez prezesa partii Waldemara Parucha, a następnie jego drogi z PiS się rozeszły.
Do gości zebranych w Lublinie przemawiał także premier Mateusz Morawiecki.
Na zakończenie odbyła się prezentacja całej dziesiątki kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego. A są to: 1. Elżbieta Kruk, 2. Beata Mazurek, 3. Tomasz Solis, 4. Barbara Barszczewska, 5. Krzysztof Szulowski, 6. Sławomir Zawiślak, 7. Andrzej Stanisławek, 8. Witold Rewera, 9. Ewa Szałachwiej, 10. Marcin Duszek.
![„Tutaj troszkę brakło szczęścia”. Prezes PiS o wyborach europejskich w Lublinie [wideo] „Tutaj troszkę brakło szczęścia”. Prezes PiS o wyborach europejskich w Lublinie [wideo]](https://static2.dziennikwschodni.pl/data/articles/xl-tutaj-troszke-braklo-szczescia-prezes-pis-o-wyborach-europejskich-w-lublinie-wideo-1751713704.jpg)













Komentarze