Lubelski Węgiel KMŻ w niedzielę nie rozpocznie sezonu
Lubelski Węgiel KMŻ nie pojedzie w niedzielę meczu z Ostrovią Ostrów Wielkopolski. Kibice nie zobaczą też zaplanowanego na 16 kwietnia w Lublinie ćwierćfinału Indywidualnych Mistrzostw Polski
- 08.04.2013 19:22

Wszystko oczywiście przez pogodę. Tor na stadionie przy Al. Zygmuntowskich nie nadaje się do jazdy i nie zmienią tego nawet korzystne prognozy na najbliższe dni.
– Wygląda na to, że ta prawdziwa wiosna w końcu do nas przyszła – mówi Dariusz Sprawka, prezes Lubelskiego Węgla KMŻ. – Mamy deklaracje ze strony MOSiR, że zalegające na obiekcie pryzmy śniegu, które powstały po sprzątaniu boiska, zostaną wywiezione. Tor wygląda coraz lepiej, ale potrzebuje czasu żeby wyschnąć.
W terminarzu I ligi, kolejnym spotkaniem „Koziołków” jest wyjazd 21 kwietnia do Łodzi, na mecz z Orłem. U siebie zmierzą się zaś 28 kwietnia z Lokomotivem Daugavpils.
Pytanie, gdzie KMŻ będzie trenował, skoro lubelski tor się do tego nie nadaje? – Jesteśmy już dogadani z Krakowem. Jeśli tamtejszy tor przejdzie pozytywnie weryfikację GKSŻ, to w sobotę i niedzielę zamierzamy na nim pojeździć – odpowiada prezes Sprawka.
Na razie niewiadomo, czy mecz w Lublinie będzie jedynym, jaki nie dojdzie do skutku w najbliższą niedzielę. GKSŻ odwołała do tej pory dwie pełne kolejki we wszystkich ligach. Czy teraz też zdecyduje się na taki krok, czy może tam, gdzie będzie można jeździć, zwłaszcza w ekstralidze, mecze się odbędą?
– Mamy informację, że żużlowa centrala bierze pod uwagę odwołanie kolejki I ligi w całości. Decyzja ma zapaść we wtorek. Jeśli tego nie zrobi, to my i tak na pewno nie damy rady pojechać. Fizycznie nie ma takiej możliwości. Będziemy rozmawiać z Ostrowem o nowym terminie, który będzie odpowiadał zarówno nam, jak i im – podkreśla prezes Lubelskiego Węgla KMŻ.
Wiele może wyjaśnić się w piątek, kiedy tory mają przejść weryfikację żużlowej centrali. Choć znów nie wszędzie będzie to możliwe. – Nie wiem, czy zdołamy w te kilka dni przygotować tor na wizytę delegata GKSŻ. Na pewno będziemy na bieżąco informować komisję o tym jak wygląda sytuacja u nas – tłumaczy Sprawka.
Kibice żużla w naszym regionie nie mają też co liczyć na zobaczenie w zaplanowanym terminie – 16 kwietnia – ćwierćfinału Indywidualnych Mistrzostw Polski. Impreza musi zostać przeniesiona. – Czekamy na wyznaczenie nowego terminu przez GKSŻ – potwierdza prezes LW KMŻ.
Reklama













Komentarze