Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Dariusz Gaweł (AZS UMCS Lublin): Bez nerwowych ruchów

ROZMOWA z Dariuszem Gawłem, prezesem AZS UMCS Lublin
Dariusz Gaweł (AZS UMCS Lublin): Bez nerwowych ruchów

Autor: AZS UMCS Lublin

  • Zacznijmy tę rozmowę od miłego akcentu. W meczu ze Ślęzą Wrocław na parkiecie było tylko sześć zawodniczek Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin. Budujące może być to, że zagrały one jak równy z równym z rywalkami…

Zdecydowanie. Bardzo wyrównany mecz, porażka zaledwie dwoma punktami (35:37 – dop. red.), gdzie w ostatniej sekundzie mieliśmy rzut na zwycięstwo. Jestem z dziewczyn naprawdę dumny.

  • To teraz mniej miłe rzeczy. Aż trzy zawodniczki z Lublina odniosły w sobotę kontuzje. Co z nimi?

Jeżeli chodzi o Giedre Labuckiene i Alexis Peterson, to są to drobne kontuzje. W niedzielę nie wystąpiły, ponieważ potrzebują jeszcze kilka dni odpoczynku. O nie jestem absolutnie spokojny. Natomiast jeśli chodzi o Karolinę Puss, musimy wstrzymać się do czasu badania rezonansem magnetycznym, ale też wierzę, że to niegroźna kontuzja.

  • A co z Brianą Day, która zagrała tylko w piątek?

Ma naciągnięty mięsień czworogłowy. Daliśmy jej trochę czasu na odpoczynek, żeby jej nie forsować. To był tylko towarzyski turniej.

  • Czy w obliczu tych urazów szykujecie się na dokonanie korekt w składzie?

Nie ma takiej potrzeby. Podczas tego turnieju zdarzyły nam się takie drobne kontuzje. Musimy ten okres przeczekać. Dziewczyny są w ciężkim treningu, takie rzeczy mają się prawo zdarzyć. Mamy szeroki i silny skład. Nie ma potrzeby wykonywać żadnych nerwowych ruchów.

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama