Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Chernobylite: Wczesny dostęp do strefy skażenia (wideo)

Czas na spotkanie ze stalkerami i zwiedzanie Prypeci. Do elektrowni tez można zajrzeć i sprawdzić efekty pracy polskiego studia. Gra Chernobylite trafiła już do wczesnego dostępu na Steam i GOG.
Chernobylite: Wczesny dostęp do strefy skażenia (wideo)
Miasto Prypeć w grze Chernobylite

Autor: The Farm 51

Gliwickie studio The Farm 51 nad grą Chernobylite pracuje już blisko trzy lata. W tym czasie gra się znacznie rozrosła i zaliczyła bardzo udaną zbiórkę funduszy na kickstarterze. A teraz już można, co z tego wszystkiego wyszło.

Grę można już kupić w ramach wczesnego dostępu na Steam i Games in Development na GOG. Za 99 złotych będziemy mogli zwiedzić czarnobylską elektrownię jądrową, przedszkole Kopachi, Oko Moskwy i część miasta Prypeć.
Spotkamy dziwne stwory, spotkamy stalkerów i poznamy fragmenty fabuły.

Chernobylite to survival horror osadzonym w Czarnobylskiej Strefie Wykluczenia. Gra łączy swobodną eksplorację niebezpiecznego świata z intrygującą - jak zapowiadają twórcy - fabułą.

Wszystko rozgrywa 30 lat po katastrofie w Czarnobylu i Strefa jest jeszcze bardziej niebezpieczna niż byłą. Promieniowanie, dziwne zjawiska, wojsko... I jeszcze tytułowy czarnobylit, substancja o tajemniczych właściwościach.

Gra w akcji prezentuje się tak:

Do odwzorowania Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia twórcy gry użyli fotogrametrii, dokładnie technologii skanowania Reality 51, którą The Farm 51 rozwija już od ponad 5 lat.

Jeden ze zwiastunów ppokazuje, jak strefa została "przeniesiona" do gry:

Wszystkie dialogi w grze zostały nagrane po rosyjsku i to z udziałem aktorów znanych z takich produkcji, jak S.T.A.L.K.E.R. czy Metro.
Nie zapomniano także o napisach: są angielskie i rosyjskie, a wkrótce po starcie Wczesnego Dostępu dojdą także angielskie i ukraińskie głosy oraz napisy w kolejnych językach, w tym także polskim.

Premiera pełnej wersji gry jest planowana na drugą połowę przyszłego roku.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama