Zima trzyma, Straż Graniczna dowozi chleb
Dla wielu ludzi odciętych przez śnieg w nadbużańskich wsiach ostatnią łącznikiem ze światem są pogranicznicy. Opady śniegu uniemożliwiają ludziom starszym i samotnym dotarcie do sklepu, apteki czy lekarza.
- 02.02.2014 18:08

W ostatnich dniach przykładów takiej pomocy było wiele.
- W gminie Dołhobyczów, patrol przy użyciu skutera śnieżnego dostarczył odciętym od świata mieszkańcom przygranicznych miejscowości Żabce, Oszczów, Liski, Wólka Poturzyńska, Nowosiółki, Białystok, Hulcze oraz Setniki artykuły żywnościowe oraz lekarstwa. Przez ostatnie trzy dni rozwieziono prawie tysiąc bochenków chleba - mówi Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie.
Pogranicznicy z placówki SG Chłopiatyn odnaleźli zaginioną mieszkankę Białegostoku, która wyszła do sklepu i zgubiła się zamieci. Funkcjonariuszy przy pomocy skutera śnieżnego dostarczyli również żywność oraz lekarstwa do miejscowości Nowosiółki, Żniatyn Liwcze.
Pogranicznicy wielokrotnie też pomagali podróżnym, których pojazdy utknęły w zaspach śnieżnych.
Reklama












Komentarze