Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Avia Świdnik – Karpaty Krosno 2:2. Pretensje do sędziego

Avia Świdnik zremisowała z Karpatami Krosno 2:2. W końcówce wybuchła olbrzymia awantura, a gospodarze mieli wielkie pretensje do pracy arbitra
Avia Świdnik – Karpaty Krosno 2:2. Pretensje do sędziego
Michał Maciejewski (w środku) już po końcowym gwizdku meczu z Karpatami także obejrzał czerwoną kart
W pierwszej połowie kibice nie obejrzeli ani jednej bramki, a więcej było walki w środku pola niż groźnych okazji. Dwa razy przed szansą stanął Wojciech Białek, ale jego strzały nie znalazły drogi do siatki. Druga część rozpoczęła się dobrze dla gości. Bartłomiej Buczek wykorzystał błąd stoperów Avii i przerzucił piłkę nad Łukaszem Giereszem, a Karpaty prowadziły 1:0. To podrażniło „żółto-niebieskich”, którzy rzucili się do ataku. I już w 54 minucie było 1:1, a na listę strzelców wpisał się Bartłomiej Mazurek. W 76 minucie Białek wreszcie trafił do siatki i w lepszej sytuacji była drużyna ze Świdnika. Później z kontrą trzech na jednego wychodzili gospodarze, ale sędzia niespodziewanie przerwał grę i pokazał Mazurkowi... czerwoną kartkę za kopnięcie rywala bez piłki. – Nigdy czegoś takiego nie widziałem. Bartek po prostu przebiegał za plecami gracza Karpat i rzeczywiście go zahaczył, ale zupełnie przypadkowo i ten po chwili potknął się o własne nogi. Nie było mowy o celowym zagraniu Bartka, ale sędzia widział to zupełnie inaczej – mówi trener Tadeusz Łapa. Dosłownie kilkadziesiąt sekund później Łukasz Jankowski wybił piłkę sprzed swojego pola karnego, ale arbiter uznał, że przy okazji faulował piłkarza z Krosna. Do piłki ustawionej na 17 metrze podszedł Michał Zajdel i pięknym strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego doprowadził do remisu. – Moim zdaniem faulu w tej sytuacji także nie było. Łukasz wybił piłkę głową, a po chwili rywal padł na murawę z krzykiem i sędzia na to zareagował. Później zamiast meczu były już przepychanki, awantury i pretensje. Po takim spotkaniu człowiekowi odechciewa się wszystkiego. Po co trenować, skoro sędzia w ten sposób wypacza wynik – ocenia trener Avii. Avia Świdnik – Karpaty Krosno 2:2 (0:0) Bramki: Mazurek (54), Białek (76) – Buczek (48), Zajdel (85). Avia: Gieresz – Maciejewski, Kozieł, Jankowski, Lenart (75 Majewski), Pranagal (85 Lewczuk), Sadło, Jeleniewski (46 Mazurek), Ligienza, Tarkowski, Białek. Karpaty: Hajduk – Jarząb (71 Gorzenik), Chmielowski, Czopko, Włodarski, Kapuściński (71 Rachwał), Zajdel, Kuliga (90 Wityński), Fydrych (68 Korzeniowski), Woźniak (75 Stanisz), Buczek. Żółte kartki: Jankowski, Lewczuk, Gieresz, Lenart, Maciejewski – Zajdel, Buczek. Czerwone kartki: Mazurek (85 min, Avia, za faul bez piłki), Maciejewski (po meczu, Avia, za dyskusje z sędzią). Sędziował: Łukasz Strzępek (Rzeszów). Widzów: 350.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama