Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wyciekły "karty do głosowania" w wyborach prezydenckich. ABW bada sprawę

Platforma Obywatelska zapowiada złożenie zawiadomienia do prokuratury oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w sprawie wycieku pakietu wyborczego.
Wyciekły "karty do głosowania" w wyborach prezydenckich. ABW bada sprawę

Wzór zaprezentował kandydat na prezydenta, Stanisław Żółtek. Polityk przekonuje, że otrzymał pakiet do głosowania od pracownika firmy odpowiedzialnej za ich kompletowanie.

– Otrzymałem kartę. Przekazano mi ją z informacją, że z tej firmy została wzięta ta karta – powiedział w Krakowie Stanisław Żółtek.

Zdaniem posłów PO mogły wyciec nawet tysiące kart do głosowania. – To już jest realne zagorzenie fałszowania wyborów – powiedział poseł Platformy Obywatelskiej Marcin Kierwiński.

Krzysztof Gawkowski z Lewicy uważa, że wyciek kart może być podstawą do postawienia zarzutów osobom, które nadzorowały proces przygotowań do wyborów korespondencyjnych. – Przede wszystkim ministerowi aktywów państwowych, Jackowi Sasinowi, który może odpowiedzieć za niekompetencję urzędniczą – stwierdził Gawkowski.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama