UMCS: Dorna i Hartmana odwołali. Niesiołowskiego nie

Zaproszenie na \"otwarte spotkanie posłów Stefana Niesiołowskiego i Stanisława Żmijana z mieszkańcami Lublina” dziennikarze otrzymali wczoraj od Beaty Stepaniuk, rzecznika PO w naszym regionie. – Tematem spotkania będzie ocena bieżącej sytuacji politycznej – zapowiada Stepaniuk. Informacja o tym pojawiła się też na stronie internetowej lubelskiej Platformy. Na stronie UMCS jej nie ma.

Początek spotkania o godz. 17.30. I nic nie wskazuje, żeby miało zostać odwołane, tak jak stało się z dwoma innymi, które miały się w tym roku odbyć na UMCS.

W marcu rektor uczelni prof. Stanisław Michałowski odwołał wykład prof. Jana Hartmana na Wydziale Politologii. Spotkanie z wiceprzewodniczącym rady polityczno-programowej SLD organizowały Fundacja Wolność od Religii oraz lubelski oddział Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów. Dziekan wydziału użyczył salę.

Oburzyli się studenci. – Liczymy, że Jego Magnificencja odwoła spotkanie, bądź zmieni jego formę, jak miało to miejsce w przypadku spotkania z posłem Ludwikiem Dornem – napisali w liście protestacyjnym do rektora \"Studenci Dla Lublina”.

Konferencja z udziałem polityka Solidarnej Polski miała się odbyć miesiąc wcześniej. Ale w ostatniej chwili rektor Michałowski zdecydował o jej odwołaniu – po poznaniu tematu wystąpienia posła Dorna (\"NIE dla pakietu klimatycznego”).

– Uznałem, że doprowadzi to do debaty politycznej, a nie merytorycznej – argumentował prof. Michałowski.

Powód odwołania wykładu prof. Hartmana uczelnia podała inny. Tego samego dnia na uniwersytecie miały się odbywać Drzwi Otwarte. – Decyzja o odwołaniu wykładu jest spowodowana troską o zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom, zarówno Drzwi Otwartych, jak i spotkania z prof. Hartmanem – tłumaczyła rzeczniczka UMCS Magdalena Kozak-Siemińska.

– Dzisiejsze spotkanie to sprawa zewnętrza – mówi o wizycie Niesiołowskiego i Żmijana Aneta Śliwińska z biura prasowego uczelni. – Uczelnia nie jest organizatorem. Wydział jedynie odpłatnie udostępnia salę – na dwie godziny, po 250 zł za godzinę. Dziekan wyraził na to zgodę.

– W przypadku dzisiejszego spotkania kwestie bezpieczeństwa biorą na siebie organizatorzy (czyli Platforma – red.) – podkreśla Śliwińska. – A prof. Hartman, zgodnie z zapowiedzią rektora, został do nas ponownie zaproszony. 29 maja będzie gościem Salonu Polityki na Wydziale Politologii.