Fantastyczny debiut 19-letniego Jakuba z Łukowa
19-letni Jakub Strzakłowiec z Łukowa debiutuje powieścią pt. "Arion. Ścieżka Wybrańca. Blisko 400-stronicowe dzieło z gatunku fantasy jest już w księgarniach, a autor kończy już drugą część zaplanowanej trylogii.
- 17.02.2014 19:15

Dlaczego fantastyka?
- Odkąd pamiętam, pochłaniałem książki, filmy oraz gry związane z magicznym światem. Tak mi zostało - mówi skromnie 19-letni student latynoamerykanistyki na Uniwersytecie Warszawskim. - Poza tym fantastykę łatwo się pisze. W powieści stworzyłem mikroświat, który podyktowała mi wyobraźnia. Nikt nie może teraz przyczepić się do szczegółów, bo to przecież ja je wymyśliłem - żartuje autor.
Książkę zaczął pisać kilka lat temu. - Na początku nie traktowałem tego poważnie, bo pisanie było sposobem na nudę. Dopiero w trzeciej klasie liceum wpadłem na pomysł, by wydać swoje dzieło - wspomina.
Bez większych oczekiwań 19-latek wysłał "Ariona” do kilku wydawnictw. - Byłem w szoku, kiedy odpisały do mnie czołowi polscy wydawcy. Gdy ochłonąłem, wybrałem ofertę wydawnictwa Novae Res z Gdyni - relacjonuje.
Nie wszystko jednak szło gładko. - Aby doszło do wydania, musiałem pokryć część kosztów, tj. ponad 6 tys. zł. Sam nie byłem w stanie tyle uzbierać, bo cała rodzina utrzymywała się z renty mojego taty - mówi student z Łukowa.
19-latek szukał sponsorów m.in. wśród łukowskich przedsiębiorców, ale tym sposobem zdobył tylko 1 tys. zł. Ostatecznie pomogli mu bliscy i znajomi. - I w końcu, od stycznia2014 r., w księgarniach w całej Polsce można znaleźć moją powieść - cieszy się Jakub.
Z jego literackiego debiutu dumny jest Zygmunt Zalewski, dyrektor IV LO im. Jana Pawła II w Łukowie, do którego uczęszczał nastoletni autor. - Wiedzieliśmy o wszystkim, o tym, że pisał, a później starał się wydać swoją książkę. Jednak dopiero niedawno Kuba odwiedził naszą szkołę i podarował nam kilka egzemplarzy "Ariona” - mówi dyrektor. - Zorganizujemy spotkanie autorskie. Taki absolwent to prawdziwy skarb -podkreśla Zalewski.
Student z Łukowa z dystansem podchodzi do swojego pisarstwa. - Na razie raczej na tym nie zarobię, a co najwyżej sam muszę zainwestować. Piszę w wolnym czasie. Po studiach zamierzam szukać pracy związanej z moim wykształceniem. A jeżeli książki spodobają się czytelnikom, to będę szczęśliwy - dodaje.8-letni Nesko w dniu swoich urodzin traci całą rodzinę. Jego ukochana wioska zostaje spalona, przeżywa tylko on. Wtedy z pomocą przychodzą mu wysokie elfy i przygarniają go. Nesko wkracza w nowe życie - okazuje się, że ma magiczne zdolności, zyskuje nową rodzinę, zakochuje się, walczy z wrogiem - czarnoksiężnikiem, który chce zniszczyć dobre rasy i zapanować nad światem. Nesko w obliczu śmiertelnego niebezpieczeństwa godzi się na przyjęcie karkołomnej misji. Czy mu się uda?
Reklama












Komentarze