Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Orion Niedrzwica - Omega Stary Zamość 2:1, wyniki IV ligi

Orion wygrał z Omegą, Włodawianka nie dała szans Lutni
Orion Niedrzwica - Omega Stary Zamość 2:1, wyniki IV ligi
Orion sprawił w środę miłą niespodziankę swoim kibicom. Na zdjęciu: Andrzej Gutek (MACIEJ KACZANOWSK
W środę rozegrano zaległe mecze 16 kolejki, które pierwotnie miały się odbyć jeszcze w marcu, ale storpedowała je zima. Mająca już nikłe szanse na utrzymanie Włodawianka rozgromiła na swoim boisku Lutnię Piszczac aż 6:1. Hat-trickiem popisał się Norbert Zdolski. – Lepiej późno niż wcale – komentuje Ryszard Nilipiuk, działacz Włodawianki. – Przynajmniej zakończymy ten sezon z honorem. Nie mamy już złudzeń, że pozostaniemy w lidze. Lutnia bardzo potrzebowała w meczu z nami punktów, ale my pokazaliśmy, że nie będziemy ich oddawać za darmo i bez walki – dodaje. Walkę zapowiadają też w Białej Podlaskiej. Po wczorajszej wygranej z Lewartem Lubartów 2:0 rezerwy Podlasia opuściły przed-ostatnie miejsce w tabeli, ale do pełni szczęścia jeszcze trochę brakuje. – Skoro wygrywamy czwarty mecz z rzędu to jak możemy nie wierzyć w utrzymanie? – pyta Ryszard Więcierzewski, trener Podlasia II. – Mamy jeszcze cztery spotkania, w tym zaległe z Włodawianką, w których możemy zdobyć 12 punktów. Myślę, że w meczach z Opolaninem, Omegą, a nawet Hetmanem wcale nie stoimy na straconej pozycji – dodaje. Passę zwycięstw kontynuuje też Ruch Ryki. Podopieczni trenera Pawła Wardy tym razem pokonali u siebie Spartę Rejowiec Fabryczny 2:0. To już ich piąta z rzędu wygrana. Kolejnego gola w tych rozgrywkach strzelił dla ryczan Wojciech Kępka. Drużyny z czołówki tabeli kompletnie się zresztą nie popisały. Swój mecz przegrała bowiem także Omega Stary Zamość, która mu-siała uznać wyższość Orionu Niedrzwica Duża. Podopieczni trenera Wojciecha Stopy w ostatnich dniach chyba odzyskali zaufanie kibiców, bo ograli też u siebie Lutnię Piszczac. Zwycięstwo nad mającą III-ligowe aspiracje Omegą to największa niespodzianka tej ko-lejki. Kolejne punkty do swojego dorobku dopisał też Opolanin Opole Lubelskie. Beniaminek zanotował trzecią kolejną wygraną, tym razem nad Roztoczem Szczebrzeszyn. W roli głównej wystąpił Wojciech Sawicki, który strzelił bramkę i wywalczył rzut karny, po którym padł drugi gol. Drużyna trenera Zbigniewa Ulanowskiego kończyła spotkanie w dziewiątkę, po dwóch czerwonych kartkach. Porażka zepchnęła ją na przedostatnie miejsce.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama