Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Komu przeszkadza recykling? Przedsiębiorca czuje się zaszczuty

Przedsiębiorca z Zofiówki, którego biznes opisaliśmy wczoraj, czuje się zaszczuty. – Po każdym transporcie papieru czy plastików do segregacji mamy wizytę policji i inspektorów ochrony środowiska – mówi.
Komu przeszkadza recykling? Przedsiębiorca czuje się zaszczuty
Ekotrans segreguje odpady papierowe i plastikowe

Autor: Maciej Kaczanowski

Chodzi o instalację recyclingu papieru i tworzyw sztucznych, która od kilku lat działa w Zofiówce pod Łęczną. Swego czasu było o Ekotrans głośno, gdy na polecenie Głównego Inspektora Ochrony Środowiska firma podjęła się przechowania i przerobienia nielegalnego transportu odpadów plastikowych z Danii.

Teraz firma złożyła do gminy wniosek o rozszerzenie swojej działalności. Spotkał się on z ostrą reakcją sąsiadów, którzy boją się uciążliwego sąsiedztwa. Sprawą zainteresowali posła Jacka Czerniaka (SLD-Lewica), który wczoraj zaprosił dziennikarzy na konferencję prasową do Zofiówki.

Przed konferencją pojechaliśmy obejrzeć instalację. Na miejscu nie czuliśmy żadnego odoru. Oprowadził nas właściciel zakładu.

– My nie wypalamy kabli, jak to jest powszechne w Polsce. Tutaj są maszyny do rozpruwania osnowy kabli, odzysku plastiku i metali. Te surowce wracają do przemysłu. Serdecznie zapraszam posła Czerniaka oraz mieszkańców Zofiówki, aby przekonali się sami co i jak robimy. Nie mamy nic do ukrycia – mówi przedsiębiorca.

Jak zapewnia, jego działalność jest w 100 proc. legalna.

– Na wszystko mamy zgody. A każdy nasz ruch jest monitorowany przez 16 kamer, do których mają dostęp inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska – tłumaczy. I dodaje: – Czujemy się zaszczuci. Po każdym transporcie papieru czy plastików do segregacji, mamy wizytę policji i inspektorów ochrony środowiska.

Ekotrans segreguje odpady papierowe i plastikowe.

– Surowca dostarczają nam drukarnie i duże sieci handlowe. To folie z opakowań zbiorczych oraz zwroty gazet reklamowych czy odpady papierowe po druku.

Materiał jest segregowany i odsyłany do Niemiec. Tam jest przerabiany na papier toaletowy, ręczniki kuchenne i wyroby z folii. Jesteśmy firmą na wskroś ekologiczną – zapewnia właściciel.

– Nie mieliśmy skarg na tę firmę – przyznaje Piotr Uliński z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. – W piątek policja poprosiła nas o asystę podczas wizyty w zakładzie. Firma wykonuje działalność zgodną z pozwoleniem.
Ale sąsiedzi się skarżą.

– Mieszkam w sąsiedztwie. Czasami czuję smród plastiku, taki chemiczny – mówi Józef Szczęsny, sąsiad. – To nie jest miejsce na tego typu działalność, w pobliżu jest szkoła.

W planie zagospodarowania przestrzennego gminy Łęczna działki, na których działa firma, są przeznaczone na tereny produkcji, składów, magazynów i usług.

Poseł Jacek Czerniak nie kontaktował się dotąd z przedsiębiorcą z Zofiówki. W rozmowie z nami obiecał, że to zrobi.

Na rozszerzoną działalność Ekotrans ma już wszystkie wymagane prawem opinie – od sanepidu, Wód Polskich i Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama