Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wisła Płock – Wisła Puławy 2:1. Lider ciut lepszy

Wisła Puławy była o krok od sprawienia niespodzianki w Płocku. Piłkarze Jacka Magnuszewskiego prowadzili z liderem tabeli 1:0, ale ostatecznie przegrali 1:2
Wisła Płock – Wisła Puławy 2:1. Lider ciut lepszy
Konrad Nowak (w biało-niebieskim stroju) dał Wiśle Puławy prowadzenie w Płocku, ale jego gol nie wys
Przed rozpoczęciem spotkania w Płocku piłkarze gości zapowiadali, że powalczą o zwycięstwo. – Naszym celem w końcówce sezonu jest zajęcie czwartej lokaty. Żeby ten plan wykonać musimy szukać punktów na każdym boisku, także przeciwko Wiśle – przekonywał Łukasz Giza. I miał sporo racji, bo po pierwszej połowie to przyjezdni byli w lepszej sytuacji. Obie drużyny miały swoje szanse na otwarcie wyniku. Aktywny po stronie miejscowych był zwłaszcza Filip Burkhardt, ale jego dośrodkowania i strzały nie zaskoczyły Nazara Penkowca. Szybko rywali postraszyli także Szymon Martuś i Konrad Nowak. Praktycznie cała pierwsza połowa to wymiana ciosów. W 37 minucie Marko Radić wybił piłkę wprost pod nogi Konrada Nowaka. Niestety Serb szybko naprawił swój błąd, bo po strzale rywala wybił piłkę z linii bramkowej. Kilka chwil później prowadzenie mogła objąć ekipa z Płocka. Marcin Krzywicki minął dwóch rywali i odegrał do lepiej ustawionego Fabiana Hiszpańskiego, ale ten w ostatniej chwili został zablokowany. 120 sekund później kibice lidera nie mogli uwierzyć w to, co widzą. W sytuacji sam na sam z Danielem Szczepankiewiczem znalazł się Konrad Nowak i pewnym strzałem zapewnił „Dumie Powiśla” niespodziewanie prowadzenie. Po przerwie puławianie wcale nie zamierzali murować własnej bramki i szybko stworzyli sobie okazje na kolejne gole. Niestety kluczem do sukcesu gospodarzy okazała się zmiana z 57 minuty, kiedy Krzywickiego zastąpił Janusz Dziedzic. Doświadczony napastnik szybko dał się we znaki puławskiej obronie. W przeciągu 180 sekund zapisał na swoim koncie dwa gole i odwrócił losy spotkania. W końcówce drużyna Marcina Kaczmarka skoncentrowała się na defensywie i nie dała sobie odebrać cennego zwycięstwa, które przybliża miejscowych do I ligi. Wisła Płock – Wisła Puławy 2:1 (0:1) Bramki: Dziedzic (63,65) – K. Nowak (43). Wisła Płock: Szczepankiewicz – Nadolski, Radić, Magdoń, Mysona, Góralski, Hiszpański (62 Kalista), Burkhardt, Grudzień, Sielewski (58 Sekulski), Krzywicki (57 Dziedzic). Wisła Puławy: Penkowec – Orzędowski, Jakubiec, Budzyński, Kwiatkowski, Charzewski (70 Nowosielski), Jabkowski (82 Szczotka), Maksymiuk, Pożak (74 M. Nowak), Martuś (72 Giza), K. Nowak. Żółte kartki: Hiszpański, Góralski, Burkhardt, Radić – Penkowec, K. Nowak. Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork).

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama