W niedzielę o godz. 17 rozpoczną się mecze ostatniej kolejki w IV lidze
Jutro odbędzie się ostatnia kolejka spotkań sezonu 2012/13. Wszystkie mecze o godz. 17. Wiele drużyn wciąż ma o co walczyć
- 21.06.2013 15:29

Rywalizacja w lubelskiej IV lidze dobiega właśnie końca.
Kibice będą mieli jutro ostatnią, przed wakacyjną przerwą, okazję żeby zobaczyć w akcji swoje ulubione drużyny. Wiele z nich, ze względu na skomplikowaną sytuację w wyższych ligach, wciąż ma o co walczyć.
Ze stoickim spokojem do jutrzejszych spotkań mogą za to podejść piłkarze AMSPN Hetman Zamość. Podopieczni trenera Roberta Wieczerzaka już dawno zapewnili sobie awans do III ligi. Jutro, po meczu z rezerwami Podlasia Biała Podlaska, bez względu na wynik, będą mogli oficjalnie świętować razem ze swoimi kibicami.
Spotkanie w Zamościu będzie testem dla młodzieży z AMSPN Hetman. Szkoleniowiec gospodarzy zamierza bowiem oszczędzić swoich najlepszych zawodników na wtorkowy finał Pucharu Polski z Chełmianką i oprzeć skład na juniorach starszych, którzy już skończyli swoje rozgrywki.
Na luzie zagrają też zawodnicy zdegradowanych już do \"okręgówki” Włodawianki Włodawa i Lutni Piszczac.
– Chcemy godnie pożegnać się z naszymi kibicami i wygrać ze Stalą – mówi Marek Drob, trener Włodawianki.
– Co będzie z tym zespołem dalej? Tego nie wiem. Wszystko rozbija się o finanse. Jeśli miasto spojrzy na klub łaskawszym okiem to nie zginiemy. W przeciwnym razie będzie ciężko. Ale myślę, że czarny scenariusz, w którym klub w ogóle przestaje funkcjonować jednak się nie sprawdzi.
Tymczasem drużyna prowadzona przez trenera Tomasza Kamińskiego ma szansę zakończyć rozgrywki na czwartym miejscu w tabeli, co biorąc pod uwagę zimową zawieruchę w klubie, w tym odejście kilku zawodników i trenera Henryka Kamińskiego, należałoby uznać za sukces.
Ale obronić tej lokaty nie będzie wcale Stali łatwo. – Wiadomo, że podsumowanie sezonu nie będzie dla nas ogólnie dobre, ale przynajmniej na koniec nie chcemy zawieść fanów, którzy bez względu na wyniki przychodzą na nasze mecze. Powinienem mieć pełny skład, więc nie położymy się przed Poniatową – zapowiada szkoleniowiec Włodawianki.
Co ciekawe, ostatnia kolejka nie wyjaśni wszystkiego w kwestii spadków. IV-ligowcy będą musieli poczekać do rozstrzygnięć w III lidze, które nastąpią tydzień później. Wciąż niewiadomo też, czy ratunkiem dla niektórych nie będzie rezygnacja z awansu rezerw GKS Bogdanka, czy też mistrza bialskiej klasy okręgowej.
TAK GRAJĄ W 30 KOLEJCE
Włodawianka Włodawa – Stal Poniatowa * Lewart Lubartów – Dan-Mar Huczwa Tyszowce * AMSPN Hetman Zamość – Podlasie II Biała Podlaska * Omega Stary Zamość – GKS II Bogdanka * Opolanin Opole Lubelskie – Orion Niedrzwica Duża * Janowianka Janów Lubelski – Roztocze Szczebrzeszyn * Sparta Rejowiec Fabryczny – Victoria Żmudź * Lutnia Piszczac – Ruch Ryki.
Reklama













Komentarze