Wisła Puławy dzisiaj o godz. 16 zaczyna treningi
Krótkie urlopy mają za sobą piłkarze Wisły Puławy. Dzisiaj podopieczni trenera Jacka Magnuszewskiego spotkają się na pierwszych zajęciach. Trening odbędzie się na bocznym boisku przy ul. Hauke-Bossaka. Początek o godz. 16.
- 25.06.2013 15:34

Na pewno nie pojawi się Wojciech Jakubiec, który niedawno przeszedł zabieg prostowania przegrody nosowej i do końca tygodnia będzie miał wolne.
Nie wiadomo, czy do Puław zdążą też dotrzeć dwaj Amerykanie: Jason Gorskie i Christopher Edwards. Szkoleniowiec \"Dumy Powiśla” spodziewa się również kilku nowych graczy.
– Na razie trudno mi powiedzieć ilu ich będzie. Na pewno więcej niż dwóch. Ktoś z nich może od razu podpisywać kontrakt w najbliższych dniach, a innym będziemy się jeszcze przyglądać. Czy można się spodziewać graczy z wyższych lig?
Jeżeli chcemy się wzmacniać to trzeba ściągać dobrych piłkarzy. Do końca tego tygodnia będziemy jeszcze załatwiać różne sprawy, przeprowadzać badania, testować, a od poniedziałku ruszamy już pełną parą. Później będzie jeszcze możliwość, żeby pojawili się nowi gracze, ale już raczej młodzieżowcy – mówi trener Wisły Jacek Magnuszewski.
Do tej pory kontrakt przedłużył Nazar Penkowec, a Konrad Nowak i Michał Budzyński ustalili warunki umów i w najbliższych dniach także złożą swoje podpisy. Rozmowy z pozostałymi zawodnikami jeszcze trwają.
– Robiłem wszystko, żeby zostać w Puławach. Jestem praktycznie dogadany z działaczami. Szczegóły zna jednak mój menedżer – przekonuje Piotr Charzewski.
Na dzisiejszym treningu pojawią się również kontuzjowani w końcówce sezonu Mateusz Gawrysiak i Mikołaj Skórnicki. – Na razie ze zdrowiem jest ok. Zobaczymy, co będzie podczas zajęć. Mam nadzieję, że nic się nie zmieni. Jak przebiegają rozmowy kontraktowe? Takich konkretnych jeszcze nie było, w środę będę wiedział więcej – informuje Mikołaj Skrónicki.
Nie wiadomo, co dalej z Marcinem Popławskim, który w minionym sezonie zaliczył tylko trzy ligowe występy. Później leczył kontuzję kolana. W Wiśle na pewno nie zagrają już: Konrad Przybylski i Marek Nowak. Ich wypożyczenia dobiegły końca i wrócili do swoich klubów. Odejdzie też kilku kolejnych graczy.
– Marcinowi skończył się kontrakt, ale będziemy z nim rozmawiali. Na razie trudno ocenić jego stan zdrowia. Przekonamy się o nim na treningach. Na pewno z kimś się pożegnamy, ale jest za wcześnie, żeby podawać nazwiska. Najpierw musimy porozmawiać z piłkarzami – dodaje trener Magnuszewski.
Reklama













Komentarze