Na pierwszy rzut oka przemytnicze pakiety przypominały elementy konstrukcji dachu wagonu. Trzeba by się dokładnie przyjrzeć, żeby je dostrzec. Celników wyręczył tym razem funkcjonujący od 9 lat na przejściu w Hrubieszowie skaner. Urządzenie po raz kolejny udowodniło, że znacząco ułatwia i przyspiesza kontrole graniczne.
- W tym przypadku funkcjonariusz Służby Celno-Skarbowej, analizując obraz ze skanowania, zauważył nieprawidłowości pod sufitem pustego wagonu towarowego - relacjonuje Michał Deruś, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Lublinie. - Po sprawdzeniu wagonu przez funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej i Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej okazało się, że znajdują się tam papierosy. Kontrabanda podczepiona była do sufitu na magnesach.
Szacunkowa wartość wykrytego przemytu to ponad 50 tys. złotych.
Rentgen na stacji w Hrubieszowie był pierwszym w województwie lubelskim urządzeniem służącym do prześwietlania pociągów towarowych. Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej sprawdzają nim wagony i lokomotywy już od 2012 roku.
Zainstalowano go, aby wykrywać towary przemycane na teren Unii Europejskiej, a ukrywane pod setkami ton innych legalnie wwożonych ładunków np. w rudzie żelaza, węglu, drewnie. Za pomocą rentgena funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej są w stanie lokalizować skrytki w wagonach towarowych i kontenerach.














Komentarze