Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Mateusz Dziemba odszedł z Pszczółki Start Lublin i już zadebiutował w nowym zespole

Mateusz Dziemba przeniósł się do francuskiego ALM Evreux Basket. Kapitan Pszczółki Start Lublin zdążył już nawet zadebiutować w nowym zespole
Mateusz Dziemba odszedł z Pszczółki Start Lublin i już zadebiutował w nowym zespole
Mateusz Dziemba kontynuuje sezon we francuskiej II lidze

Autor: Maciej Kaczanowski

Ten ruch 29-latka nie powinien dziwić. Energa Basket Liga, w porównaniu do większości lig europejskich, kończy sezon bardzo wcześnie. Pszczółka odpadła w ćwierćfinale, więc od kilkunastu dni większość zawodników ekipy Davida Dedka ma już wolne. Ci, którzy mieli lepszy sezon, znaleźli jeszcze zatrudnienie w zagranicznych ligach, głównie na zachodzie Europy.

Z grona zawodników Pszczółki na przedłużenie sezonu zdecydowali się Martins Laksa i Mateusz Dziemba. Łotysz wybrał hiszpański Estudiantes Madryt, a Dziemba trafił do drugoligowego francuskiego klubu ALM Evreux Basket. Kapitan Pszczółki w niedzielę zadebiutował w nowych barwach. Evreux rywalizowało z Lille i wygrało 75:63. Dziemba spędził na parkiecie 23 min i w tym czasie zdobył 4 pkt i miał 5 asyst oraz 2 przechwyty. Sezon II ligi francuskiej dopiero przekroczył połowę, a Evreux na razie zajmuje 8 miejsce. Do fazy play-off zakwalifikuje się 9 najlepszych ekip.

Słabszy okres ma za sobą za to Laksa, który w Estudiantes średnio gra zaledwie 9 minut. W tym czasie zdobywa jedynie 3,7 pkt na mecz. Klub z Madrytu natomiast dramatycznie walczy o utrzymanie w ACB. Na razie jest na 17 miejscu, tuż nad strefą spadkową. Nad nią ma jedynie 4 pkt przewagi, ale będące pod kreską Bilbao i Gipuzkoa mają do rozegrania jeszcze zaległe spotkania. Do końca sezonu zostały jeszcze 4 kolejki.

W ACB gra także Joshua Sharma, który Lublin opuścił z końcem grudnia. Amerykański center występuje w Fuenlabradzie. W tej drużynie średnio spędza na parkiecie 10 min i zdobywa blisko 4 pkt na mecz. Funelabrada w ligowej tabeli jest tylko o pozycję wyżej niż Estudiantes.

Na Litwie natomiast wylądował Yannick Franke, który opuścił Pszczółkę tuż przed rozpoczęciem fazy play-off. Holender kontynuuje sezon w Pieno Zvaigzdes. Jest jednym z liderów swojej ekipy – na parkiecie spędza ponad 30 min i zdobywa blisko 13 pkt na mecz. Pieno obecnie zajmuje szóste miejsce w lidze i jest bardzo blisko zakwalifikowania się do fazy play-off.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama