W środę późnym wieczorem na koncie kibiców Łady Biłgoraj na Twitterze pojawiło się zdjęcie, na którym widać grupę mężczyzn z zamazanymi twarzami, a w tle wiszącą na ścianie flagę Gryfa. – Chodzą słuchy, że w kolejnej edycji "Bitwy na Głosy" chciał wystąpić czwartoligowy Gryf Gmina Zamość. Chociaż patrząc na wokalne umiejętności piłkarzy w siedzibie klubu, to dość solidnie został przekroczony barometr żenady. Czy to negatywny efekt upałów na Zamojszczyźnie? – takim komentarzem została opatrzona fotografia. Zdjęcie wywołało zainteresowanie w szeregach czwartoligowej Tomasovii, która zapytała za pośrednictwem swojego oficjalnego profilu, o co dokładnie chodzi.
W czwartek na naszą skrzynkę mailową został przesłany film wideo rejestrujący sytuację, w której grupa mężczyzn śpiewa obelżywą piosenkę pod adresem Łady Biłgoraj. Tekst przyśpiewki nie nadaje się do cytowania. Padają w nim wyzwiska i obelgi rodem z rynsztoku pod adresem lokalnego rywala. Jak udało nam się dowiedzieć, wideo zostało nakręcone w 2020 roku, ale w internecie pojawiło się dopiero teraz.
– Jako człowiek sportu i mający małe dzieci, jestem zbulwersowany informacjami, które w internecie „hulają” od wczoraj. Takie patologiczne zachowania powinny być przez władze i media piętnowane. Jestem zszokowany, jak i wielu moich znajomych ze świata piłki, że takie rzeczy dzieją się w budynku klubowym – napisał do nas Czytelnik, który nadesłał wideo.
Klub z Zawady zareagował na zamieszczony wpis Łady na Twitterze, publikując specjalne oświadczenie. Oto jego treść. – Sytuacja ukazana na filmiku pochodzi sprzed półtora roku, nie zmienia to jednak faktu, że miała miejsce. Nie zamierzamy więc chować głowy w piasek i udawać, że nic się nie stało. Zarząd STS Gryf Gmina Zamość zareagował błyskawicznie, nakładając na winnych zajścia dotkliwe kary – czytamy w oficjalnym komunikacie czwartoligowca. – Dodatkowo, cały zespół solidarnie zobowiązał się do uiszczenia kary finansowej w wysokości 2 tys. zł. Przepraszamy Ładę Biłgoraj za ten incydent, a jednocześnie prosimy Zarząd Łady o wskazanie fundacji, na rzecz której przelejemy kwotę 2 tys. zł w ramach zadośćuczynienia – zapewniły władze Gryfa.
Komentarze