Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Bartosz Kramek na wolności. Lubelski sąd wypuścił aktywistę

Działacz opozycyjnej fundacji Otwarty Dialog został zwolniony z aresztu. W czwartek lubelski sąd przyjął 300 tys. zł kaucji, wpłacone na rzecz Bartosza Kramka. Polskie służby zarzucają mu m.in. pranie brudnych pieniędzy.
Bartosz Kramek na wolności. Lubelski sąd wypuścił aktywistę
Bartosz Kramek

Autor: Bartosz Kramek Facebook

Aresztowanie Bartosza Kramka to efekt postępowania prowadzonego przez ABW i Prokuraturę Regionalną w Lublinie. Śledczy przekonują, że mężczyzna poświadczał nieprawdę w fakturach i prał brudne pieniądze wykorzystując do tego fundację. Chodzi o 5,3 mln zł za usługi konsultingowe.

Pod koniec czerwca Bartosz Kramek został zatrzymany przez ABW, a następnie aresztowany. Sąd zastrzegł jednak, że może wyjść na wolność po wpłaceniu 300 tys. zł poręczenia majątkowego. Pieniądze udało się zebrać i wpłacić na rachunek sądu.

Niestety, kilkanaście osób które „zrzuciło” się na poręczenie dla aktywisty musiało w środę osobiście stawić się w lubelskim sądzie.

Przyjechali z całej Polski, by zaświadczyć, że osobiście wpłacili pieniądze, a środki te pochodzą z legalnych źródeł. To efekt zmian w przepisach wprowadzonych w czerwcu przez PiS. Utrudniają one zbieranie pieniędzy na poręczenia majątkowe. Zgodnie z nowymi regulacjami środki takie nie mogą pochodzić ze zbiórki, a jedynie z osobistego majątku podejrzanego lub konkretnych osób. Co więcej, każda z nich musi osobiście stawić się w sądzie i potwierdzić wpłatę. W przeciwnym razie kaucja nie zostanie uznana.

W przypadku Bartosza Kramka stawili się wszyscy wpłacający. Podczas czwartkowego posiedzenia Sąd Okręgowy w Lublinie przyjął poręczenie majątkowe, co oznacza zwolnienie aktywisty z aresztu. Wcześniej sąd nie uwzględnił zażalenia prokuratury, która domagała się utrzymania aresztu bez możliwości zwolnienia za kaucją.

Bartosz Kramek jest jednym z założycieli fundacji Otwarty Dialog. Działa ona na rzecz obrony demokracji m.in. w Rosji, na Ukrainie i w Polsce. Od kilku lat FOD włącza się w akcje na rzecz obrony wolności obywatelskich w naszym kraju. Angażuje się w protesty organizowane przez Strajk Kobiet. Wzywał m.in. do „polskiego Majdanu”. W 2018r. Jego pochodząca z Ukrainy żona, jednocześnie prezes FOD została wydalona z Polski na wniosek ABW jako osoba „zagrażająca bezpieczeństwu państwa”.

Fundacja opublikowała na swojej stronie oświadczenie, w którym rozlicza się z pieniędzy, które miał prać Bartosz Kramek. Prokuratorskie zarzuty wobec aktywisty określa mianem „farsy” i „politycznego prześladowania”. FOD zwraca również uwagę, że prokuratura nie wyjaśnia jak i które faktury miał fałszować Bartosz Kramek oraz w jaki sposób miałby prać pieniądze przekazywane fundacji.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama