– Cieszę się, że siatkówka na Lubelszczyźnie wraca na najwyższy poziom. Z rozmowy z przedstawicielami LUK Politechniki wiem, że będzie to solidny zespół, który może sprawić nie jedną niespodziankę, powalczyć o coś więcej niż tylko utrzymanie. I tego wszystkim życzę – mówi Jarosław Stawiarski.
– Będziemy walczyć z każdym przeciwnikiem. Jesteśmy pewni, że w każdym meczu zawodnicy zostawią serce na boisku – dodaje Maciej Krzaczek, wiceprezes LUK Politechniki.














Komentarze