Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Najpierw przygotowania, potem puchary i liga. Jaki plan ma Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin?

Polki i Europejki spotkają się w Lublinie pod koniec sierpnia, a Amerykanki dołączą do składu we wrześniu. Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin ma juz gotowy plan przygotowań do nowego sezonu
Najpierw przygotowania, potem puchary i liga. Jaki plan ma Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin?
W tym roku lublinianki będą chciały pokazać się z dobrej strony w EuroCup.

Autor: Maciej Kaczanowski/archiwum

Polki rozpoczną zajęcia 20 sierpnia, sześć dni później dołączą do nich koszykarki z Europy, a we wrześniu w Lublinie zameldują się Amerykanki.

– Dziewczyny otrzymały rozpiskę, jak mają się przygotowywać – tłumaczy Krzysztof Szewczyk, trener Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin. – Przygotowania będą wyglądały podobnie do tego, co robiliśmy już wcześniej. Rano dziewczyny będą trenowały na stadionie lekkoatletycznym i na siłowni, a po południu będą zajęcia na sali – wylicza opiekun "Pszczółek".

Jak zapewnił szkoleniowiec, wszystkie zawodniczki, które będą grały w Lublinie, zaszczepiły się przeciwko COVID-19. Dzięki temu, przynajmniej teoretycznie, uda się uniknąć takich przerw w rozgrywkach jak w ubiegłym sezonie.

"Pszczółki" zobaczymy oczywiście po raz ósmy w Energa Basket Lidze Kobiet, ale na pewno gratką dla kibiców będą ich występy w europejskich pucharach. Wiemy już, że lublinianki zagrają w EuroCup od kwalifikacji. Losowanie par odbędzie się 19 sierpnia. Natomiast mecze na tym etapie zostaną rozegrane 23 i 30 września. Przypomnijmy, że po raz ostatni – i jak na razie jedyny – akademiczki występowały w międzynarodowych rozgrywkach – Eastern European Women’s Basketball League (obecnie European Women’s Basketball League) – w sezonie 2016/17.

– Bardzo dobrze wspominam tamte rozgrywki. Udało nam się wtedy przecież awansować do Final Eight – mówi Krzysztof Szewczyk.

Na turnieju w słowackich Koszycach lublinianki zakończyły zmagania na siódmej pozycji. Przegrały dwa spotkania w etapie finałowym – z Dynamo Moskwa (69:73) i Kibirkstisem Wilno (53:64).

Do tej pory klub ujawnił nazwiska czterech koszykarek, które zobaczymy w nadchodzących rozgrywkach w zielono-białych barwach. Są to: Klaudia Niedźwiedzka, Zuzanna Sklepowicz, Emilia Kośla i Włoszka Martina Fassina. W Lublinie będą jeszcze grać Wiktoria Duchnowska i Olga Trzeciak. Wiadomo, że w zespole ma być w sumie 12 zawodniczek – 7 Polek i 5 zagranicznych.

Jak się czuje trener, który już od kilku tygodni ma skompletowany skład? – Bardzo dobrze – śmieje się Krzysztof Szewczyk. – Szybko wiedzieliśmy, jakim budżetem dysponujemy. Jest on trochę większy od tego z zeszłego roku. Chcemy się pokazać w Europie, bo na pewno jest to dla nas nowe wyzwanie – kończy.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama