Autorzy projektu wnioskowali o budowę boiska i placu zabaw przy ulicy Podmiejskiej na rozwijającym się osiedlu blokowisk. Ale urzędnicy wytknęli niezgodność inwestycji z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.
– Zgodnie z uchwałą rady miasta obowiązujący obecnie plan zagospodarowania przestrzennego tego terenu przewiduje zabudowę mieszkaniową. To uniemożliwia wykorzystanie go na cele rekreacyjne i wnioskodawcy propozycji do budżetu obywatelskiego zostali o tym poinformowani – podkreśla prezydent Michał Litwiniuk (PO), dodając, że nie rozumie, dlaczego mimo wszystko taki wniosek autorzy złożyli. – Przecież nie wolno oczekiwać od urzędników, że dopuszczą wniosek niezgodny z obowiązującym prawem – dziwi się prezydent.
Poza tym, w jego ocenie, miasto stale powiększa tereny zielone i rekreacyjne na osiedlach mieszkaniowych.
– Jest to istotny element naszej wizji zrównoważonego rozwoju miasta – przekonuje. W studium uwarunkowań rozwoju miasta, urzędnicy założyli wskaźnik „30 proc. powierzchni biologicznie czynnych przy nowych inwestycjach developerskich dla tego obszaru miasta”. – A w opracowywanej zmianie planu zagospodarowania przestrzennego pod nazwą „Wereszki” przewidujemy zmianę przeznaczenia części tej miejskiej działki właśnie na teren zieleni i rekreacji. Dopiero wówczas, zgodnie z prawem, będzie można wykonać tam taka inwestycję i taki mamy jako miasto plan – obiecuje Michał Litwiniuk.
Jeden z autorów projektu Kacper Barszcz zamierza monitorować sprawę i jeśli będzie to możliwe, złoży taką propozycję do przyszłorocznego budżetu obywatelskiego.
W tegorocznej edycji, mieszkańcy Białej Podlaskiej zgłosili 27 projektów do budżetu obywatelskiego. Komisja odrzuciła cztery z nich. Głosowanie rozpocznie się 26 sierpnia. W szóstej edycji miasto w ręce mieszkańców oddaje 2 mln 10 tys. zł, czyli o 200 tys. zł więcej niż w ubiegłym roku. Najwięcej zgłoszonych projektów dotyczy aranżacji terenów rekreacyjnych.
Komentarze