Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Lubelskie. „Policjanci” i „bankowcy” grasują i zgarniają duże pieniądze

Kobieta z okolic Parczewa straciła aż 150 tys. zł. Przelała przestępcom pieniądze ze swojego konta. To kolejna ofiara oszustwa metodą „na policjanta”.
Lubelskie. „Policjanci” i „bankowcy” grasują i zgarniają duże pieniądze

Autor: Archiwum

Jak informują mundurowi, do kobiety prowadzącej firmę w środę rano zadzwonił mężczyzna podający się za oficera CBŚP. Wyjaśnił, że prowadzi akcję skierowaną przeciwko oszustom działającym metodą „na wnuczka”. W jej ramach miano już zatrzymać kilka osób. Rozmówca zarzucił na swoją ofiarę sieć mówiąc, że w jednym z przeszukanych mieszkań znaleziono również dokumenty z danymi kobiety.

Fałszywy policjant

– Twierdził, że przestępcy mogli wyłudzić kredyt korzystając z tych dokumentów. Należy więc jak najszybciej zablokować transakcje. Mężczyzna poprosił kobietę o przekazanie bankowych kodów autoryzacyjnych – wyjaśnia komisarz Anna Kamola, z zespołu prasowego KWP w Lublinie.

Kobieta postępowała zgodnie z instrukcjami przestępców. Podawała im kody zatwierdzające transakcje i w taki sposób straciła 150 tys. złotych. Dopiero godzinę później zalogowała się na swoje konto bankowe i zorientowała się, że jest puste. Zawiadomiła policję, ale przelewów nie udało się już zatrzymać.

Fałszywy bankowiec

Znacznie mniej, bo „tylko” 9 tys. zł straciła mieszkanka Łęcznej. Zadzwonił do niej człowiek podający się za pracownika banku. Tłumaczył, że ktoś chce wciąć pożyczkę na konto 35-latki.

– Kobieta uwierzyła, że do banku wpłynął wniosek o udzielnie kredytu, którego tak naprawdę nie składała – dodaje mł. asp. Izabela Zięba, z KPP w Łęcznej.

Oszust polecił kobiecie by zainstalowała w swoim telefonie specjalną aplikację. Miała ona zapewnić ochronę przed oszustami. 35-latka zainstalowała oprogramowanie, a następnie wykonała szereg poleceń oszusta.

Zmieniła limity dziennej wypłaty na koncie, podała rozmówcy numer karty bankomatowej, datę ważności i kod CVC. Wreszcie wygenerowała kilka kodów BLIK. Kiedy nagle mężczyzna się rozłączył, kobieta zorientowała się, że została oszukana.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama