Reklama
Inicjator igrzysk olimpijskich patronem szkoły sportowej? Nie, przecież mamy Jana Pawła II
Baron Pierre de Coubertin, inicjator nowożytnych igrzysk olimpijskich, miał zostać patronem gimnazjum sportowego w Międzyrzecu Podlaskim. Ale nie spodobało się to miejscowej Akcji Katolickiej. - Wszak mamy polskiego papieża - argumentują katolicy.
- 12.02.2014 00:01

- Wydawało mi się, że nadanie imienia to tylko i wyłącznie sprawa szkoły. Tymczasem wokół tej sprawy pojawiły się niezdrowe emocje. Dlatego zdecydowałem o zawieszeniu procedury wyboru patrona - tłumaczy Mirosław Kot, dyrektor Zespołu Placówek Oświatowych nr 3 w Międzyrzecu Podlaskim.
Przeciwko francuskiemu baronowi ostro zaprotestował Parafialny Oddział Akcji Katolickiej Parafii Chrystusa Króla.
"Czy odczuwamy brak rodzimych autorytetów i wzorców do uhonorowania nimi szkoły, że aż musimy sięgać po osobowości mało znane i o wątpliwej reputacji z forum międzynarodowego? Baron Pierre de Coubertin aczkolwiek jest uznawany za głównego prekursora idei olimpijskiej, nie stanowi to jednak wystarczającego powodu, aby zaistniał jako patron gimnazjum sportowego" - napisali członkowie Akcji Katolickiej w liście do dyrekcji, kadry gimnazjum i rodziców uczniów.
Pismo wywieszono również na tablicy ogłoszeń przed kościołem parafialnym p.w. Chrystusa Króla. - W tej sprawie proszę się kontaktować z Adamem Szulikiem, prezesem Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej - ucina proboszcz, ks. kanonik Jerzy Domański.
Z kolei prezes Szulik tłumaczy, że list powstał z porywu serca. - Nie jesteśmy organem decyzyjnym, wyrażamy tylko naszą opinię. Sugerujemy dyrekcji innego patrona - mówi Szulik.
Chodzi o papieża Jana Pawła II, patrona Szkoły Podstawowej nr 3, która wspólnie z gimnazjum tworzy międzyrzecki Zespół Placówek Oświatowych nr 3.
"Rok 2014 jest oczekiwaniem na kanonizację błogosławionego Jana Pawła II, wielkiego Polaka patrioty, przyjaciela młodzieży i sportowca. Niezręcznością jest wprowadzanie do placówki utożsamianej z Janem Pawłem II konkurencyjnego, nieporównywalnego i nieszczególnie znanego patrona” - argumentuje w swoim liście Akcja Katolicka.
Dyrektor Kot zgadza się, że autorytet papieża jest niepodważalny. - Uważamy jednak, że gimnazjum o profilu sportowym powinno mieć bohatera ze świata sportu. Niemniej jednak weźmiemy pod uwagę również kandydaturę Jana Pawła II - zapowiada dyrektor.
Ostateczną decyzję o nadaniu szkole imienia podejmą radni. - Nie wiem skąd wzięło się to zamieszanie. Baron Pierre de Coubertin był jedną z propozycji, ale nie jedyną. W każdym razie na pewno nie będę ingerował w autonomiczne decyzje placówki - podkreśla Artur Grzyb, burmistrz Międzyrzeca Podlaskiego.
W mieście są jeszcze dwa gimnazja. Jedno nosi imię "Żołnierzy Błękitnych Hełmów”. - To uniwersalni bohaterowie naszych czasów, żołnierze służący na misjach pokojowych ONZ. Zgoda na patrona była jednogłośna - podkreśla Barbara Artecka, wicedyrektor szkoły.
Natomiast Gimnazjum nr 1 dopiero przymierza się do wyboru imienia. - W naszym zespole funkcjonuje szkoła podstawowa im. Henryka Sienkiewicza i w tym kierunku chcemy pójść. Na pewno nie będzie to postać kontrowersyjna - zapowiada wicedyrektor Teresa Turska.Dla Dziennika
Joanna Mucha, posłanka PO z Lublina, była minister sportu:
Nie rozumiem protestu przeciwko nadaniu szkole sportowej imienia Barona Pierre'a de Coubertin. Był on ojcem nowożytnego ruchu olimpijskiego, założycielem i przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Był twórcą idei olimpizmu, który oznacza szlachetna rywalizację i integrację społeczeństw i narodów poprzez sport.
Ruch olimpijski niesie za sobą wartości najwyższej próby, są wśród nich: uczciwość, wytrwałość, sprawiedliwość i postawy demokratyczne. Jestem przekonana, że są to wartości godne promowania wśród młodych ludzi. szczególnie tych, którzy zdecydowali się na naukę w szkole o sportowym profilu.
Reklama












Komentarze