– W połowie października ubiegłego roku bialscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące uszkodzenia autobusu komunikacji miejskiej. Nieznany sprawca rzucił w jedną z bocznych szyb butelką po piwie, wybijając ją, uszkodził również panel boku wewnętrznego pojazdu – zaczyna relacjonować tę historię policja z Białej Podlaskiej.
Nikomu nic się nie stało. W pojeździe nie było pasażerów, ale straty zostały oszacowane na kwotę ponad 2 tysięcy złotych.
– Kierowca auta dodał, że po zdarzeniu grupka młodych osób w tym sprawca podeszła, żeby sprawdzić, co się stało, po czym zbiegli z miejsca zdarzenia – dodają mundurowi.
W końcu udało się namierzyć sprawcę. Okazał się nim 26-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Mężczyzna zatrzymany został do wyjaśnienia w policyjnym areszcie, i już usłyszał zarzuty. Przyznał się do winy oraz dobrowolnie poddał się karze. – Swoje zachowanie tłumaczył wypitym tego dnia alkoholem – informuje policja.
Komentarze