18-latka z gminy Międzyrzec Podlaski bialska drogówka namierzyła w niedzielę w miejscowości Jelnica. Patrol zauważył za szybko jadącego volkswagena. – Urządzenie pomiarowe wykazało, że przekroczył on dozwoloną w terenie zabudowanym prędkość o 43 km – informuje policja.
Ale na tym sprawa się nie zakończyła, bo to nie było jedyne wykroczenie młodego kierowcy. Zamontowany w radiowozie wideorejestrator nagrał, jak kierowca podczas jazdy rozmawia przez telefon. Dodatkowo nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa.
– Funkcjonariusze nałożyli na młodzieńca mandat karny w kwocie 1600 złotych. Podczas wczorajszej podróży konto kierowcy, który uprawnienia na tę kategorię pojazdów uzyskał w maju tego roku „wzbogaciło się” aż o 28 punktów karnych – dodaje policja.
Komentarze