Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Po świąteczno-noworocznej przerwie szczypiorniści Azotów Puławy powrócili do treningów

Priorytetem w drugiej części sezonu będzie przeskoczenie w klasyfikacji Górnika Zabrze, który obecnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli
Po świąteczno-noworocznej przerwie szczypiorniści Azotów Puławy powrócili do treningów
Drużyna Azotów Puławy wróciła do zajęć po świąteczno-noworocznej przerwie

Autor: KS Azoty Puławy

Gra toczyć się będzie o trzeci z rzędu, a siódmy w historii, dla puławian brązowy medal. Po pierwszej rundzie drużyna trenera Roberta Lisa zajmuje czwartą pozycję ze stratą jednego punktu do zespołu z Zabrza. – Nie czujemy presji, skupiamy się na swojej pracy i grze. Jeden punkt jest do odrobienia. Mecz z Górnikiem w rundzie rewanżowej rozegrany zostanie na naszym terenie. Rywalizacja zapowiada się bardzo interesująco – mówi trener Robert Lis.

Z drużyną z Zabrza puławianie zagrają w tym sezonie dwukrotnie. Oprócz meczu ligowego, który został zaplanowany na 5 kwietnia, Michała Jureckiego i spółkę czeka starcie z Górnikiem w spotkaniu 1/8 PGNiG Pucharu Polski. To odbędzie się 1 lutego. – W Pucharze Polski cele będziemy określać po każdym kolejnym meczu. Na razie interesuje nas pierwsze spotkanie z Górnikiem. Jeśli je wygramy, następnym celem będzie mecz z następnym przeciwnikiem – mówi trener. Pierwsze spotkanie rundy rewanżowej Azoty rozegrają 4 lutego. Na wyjeździe zagrają z drużyną Energa MKS Kalisz.

Puławianie przygotowywać się będą na swoich obiektach. Na pierwszych zajęciach zabrakło piłkarzy, którzy przebywają na zgrupowaniu reprezentacji narodowych. Z kadrą Polski w Turnieju Noworocznym bierze udział skrzydłowy Dawid Fedeńczak. Z reprezentacją B jest Wojciech Borucki, a z młodzieżową Jan Antolak. Nie było też rozgrywającego z Austrii Borisa Zivkovicia. Do dyspozycji szkoleniowca będą za to inni kadrowicze: Piotr Jarosiewicz i Rafał Przybylski. Po kontuzji powoli wraca także bramkarz Mateusz Zembrzycki. – Na razie nie może wejść na pełne obroty, z wiadomych względów. Przed nami cztery tygodnie pracy. W drugiej połowie stycznia planujemy rozegrać mecze kontrolne. Na rozkładzie będą zespoły z dolnych rejonów tabeli lub z niższych lig: Stal Mielec, KPR Legionowo, Piotrkowianin Piotrków Trybunalski. Najważniejsze, aby w okresie przygotowawczym i w lidze omijały nas kontuzje – mówi opiekun puławskiego zespołu.

Po pierwszej rundzie broniące brązowego medalu Azoty Puławy mają na koncie 13 zwycięstw, w tym jedno po rzutach karnych oraz cztery porażki. Na koncie jest 26 punktów, o jeden mniej niż zgromadził Górnik Zabrze. Na czele stawki w PGNiG Superlidze są dwie aktualnie najlepsze drużyny z kraju: wicemistrz Polski Orlen Wisła Płock (39 punktów) i mistrz, obecnie już Industria Kielce (dawna Łomża Industria), która po porażce w pierwszym spotkaniu w Płocku, traci trzy „oczka” i plasuje się na drugiej pozycji. Walka o tytuł mistrzowski rozegra się pomiędzy tymi ekipami, o brąz puławianie rywalizować będą z zabrzanami. Niewykluczone, że do walki o najniższy stopień podium włączą się też niżej sklasyfikowane zespoły: 5. Torus Wybrzeże Gdańsk (22 pkt), 6. Grupa Azoty Unia Tarnów (19) czy 7. Chrobry Głogów (19).


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama