Od kilkunastu dni wszyscy, którym los Motoru leży na sercu zastanawiali się, co będzie dalej z trenerem Feio po słynnych na całą Polskę wydarzeniach, które miały miejsce po meczu z GKS Jastrzębie. W czwartek Komisja Dyscyplinarna PZPN wreszcie podjęła decyzję.
– Po rozpoznaniu sprawy trenera Goncalo Feio, w sprawie naruszenia nietykalności cielesnej Pawła Tomczyka, prezesa zarządu Motoru Lublin, oraz zachowania o charakterze nieetycznym wobec rzecznika prasowego klubu Pauliny Maciążek, tj. o czyn z art. 110 RD PZPN, komisja postanowiła: uznać odpowiedzialność dyscyplinarną trenera Goncalo Feio i ukarać szkoleniowca karą zasadniczą – dyskwalifikacji w wymiarze 1 roku, zawieszając jej wykonanie na okres 2 lat – czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie pzpn.pl.
To jednak nie wszystko. Dodatkowo szkoleniowiec otrzymał karę finansową w wysokości 30 tysięcy złotych. Ma również przeprosić Pawła Tomczyka i Paulinę Maciążek na piśmie.

















Komentarze