Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Elektryczny samochód Twizy na ulicach Lublina (wideo)

Nie jest skuterem, nie jest też klasycznym samochodem. Po prostu nazywa się twizy, renault twizy. Jeździ bezgłośnie i budzi sensację na ulicy.
Elektryczny samochód Twizy na ulicach Lublina (wideo)
(Maciej Kaczanowski)
Powiew dosłownie, bo pojazd nie ma szyb bocznych. Są za to drzwi uchylane do góry jak w lamborghini. Trzeba jednak za nie dodatkowo zapłacić. – Takie drzwi po prostu ułatwiają wysiadanie i wsiadanie na zatłoczonych parkingach np. przed hipermarketem – dodaje Leszek Postój. Twizy rusza bezszelestnie. Kierowca musi jedynie włożyć kluczyk i wcisnąć pedał gazu. Po chwili twizy już mknie z prędkością nawet do 80 km/h. Francuskim autem można przejechać w mieście do 100 km. – Można jeździć cały dzień, a nocą "tankować” go z gniazdka. Służy do tego kabel o długości 3 m, który podłącza się do zwykłego domowego gniazdka o napięciu 230 V. Jedno tankowanie do pełna zajmuje ok. 3,5 godziny – dodaje Leszek Postój. – Panie, a ile on kosztuje? – zaczepia nas jegomość w kaszkiecie. – 34 tysiące. Aż tyle! Za 10 tysięcy to bym go kupił na prezent – dodał starszy pan. Póki co w Polsce sprzedano już pierwszy egzemplarz twizy.

Powiązane galerie zdjęć:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama