Mowa oczywiście o Krzysztofie Rześnym, znakomitym przed laty obrońcą.
- Jestem pełen podziwu i uznania dla Zbigniewa Furmana, prezesa Ogniska TKKF Omega, że już tyle lat organizuje te turnieje dla dzieci i młodzieży. To piękny widok, jak wielu młodych ludzi gania za piłką na Orliku. To w takich miejscach rodzą się późniejsi reprezentanci, piłkarskie gwiazdy - mówi Krzysztof Rześny, który po zakończeniu turnieju wraz z Tomaszem Stopą, byłym piłkarzem Motoru wręczył dzieciom i młodzieży pamiątkowe medale i puchary.
W sobotnich zawodach wystartowało aż 14 drużyn. I Wakacyjny Puchar Omegi wygrali gospodarze, zespół lubelskiego Ogniska, pokonując Man United 5:0 (bramki: Bartosz Tokarski 3, Cezary Głowacki i Max Sprawka). W meczu o 3. miejsce Nieobliczalni zwyciężyli FC Bongosy 2:1.
W Pucharze Pocieszenia Fair Play spośród siedmiu zespołów najlepsza okazała się ekipa FC Komety, która w finale pokonała DKS Koziołki 4:1 (Kacper Mróz i Krystian Oświęcimka po 2 - Igor Obiała).
Najlepszym zawodnikiem turnieju został Natan Pniewski z Man United, bramkarzem Jakub Grzegorczyk z Nieobliczalnych, a strzelcem Kacper Warda z FC Bongosy, zdobywca 7 goli.
Kolejny turniej na Felinie już 8 lipca.












