Cudzoziemiec w BMW złamał wiele drogowych przepisów. Nie tylko rozwinął prędkość auta do 173 km/h, ale też np. wyprzedzał inne pojazdy na podwójnej ciągłej.
Nie wiedział, że jest nagrywany. Na dodatek przez policjantów w radiowozie z wideorejestratorem.
Konsekwencje, jakie musi ponieść są dość poważne. Ale policjanci przypominają, że jazda w tym stylu to przede wszystkim zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.














Komentarze