Zdarzenie miało miejsce tuż po północy na prostym, ale nieoświetlonym odcinku drogi. Jego przyczyną według wstępnych ustaleń była nadmierna prędkość. Kierowca seata stracił panowanie nad autem, zjechał z jezdni i ściął kilka drzew.
- Niestety poniósł śmierć na miejscu. Policjanci ustalili, że nie posiadał uprawnień do kierowania – informuje asp. szt. Kinga Zamojska-Prystupa z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.
Podróżujący samochodem w fotelu pasażera 33-latek został przetransportowany do szpitala. Nie odniósł poważniejszych obrażeń. Był nietrzeźwy, miał blisko trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu.












