Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Motor odesłał do rezerw dwóch obrońców, będzie odwołanie od czerwonych kartek

We wtorek, po meczu z Puszczą Niepołomice trener Goncalo Feio ogłosił, że dwóch zawodników zostało przesuniętych do czwartoligowych rezerw Motoru. Chodzi o Sebastiana Rudola i Bartosza Zbiciaka.
Motor odesłał do rezerw dwóch obrońców, będzie odwołanie od czerwonych kartek
Sebastian Rudol po meczu z Wisłą Kraków został przesunięty do rezerw Motoru

Autor: Wojciech Szubartowski

Rudol mógł się zachować zdecydowanie lepiej przy pierwszej bramce dla Wisły Kraków. To właśnie on podawał pod nogi rywali. Miał swój udział także przy drugim trafieniu, ale w tym przypadku ewidentnie „na minę” wrzucił go jeden z kolegów, który źle zagrywał do tyłu.

Zbiciak ostatnio zagrał w meczu piątej kolejki przeciwko Górnikowi Łęczna (0:1). Od tamtej pory nie zaliczył ani minuty. Jak decyzje o przesunięciu zawodników do rezerw tłumaczy trener Feio?

– Sebastian Rudol i Bartosz Zbiciak zostali przesunięci do rezerw na czas nieokreślony. To moja decyzja, postanowiłem nie wybaczyć pewnych błędów, bo to nas za dużo kosztuje – wyjaśnia szkoleniowiec ekipy z Lublina.

Już w piątek jego podopieczni zagrają na wyjeździe z Arką Gdynia. Nie wiadomo czy do dyspozycji trenera będą: Bartosz Wolski i Kamil Wojtkowski, którzy w starciu z Wisłą obejrzeli czerwone kartki, kiedy nie było ich już na boisku. Goncalo Feio zapowiadał odwołanie od obu decyzji.

– Ja i właściciel, ten klub, należymy do ludzi, którzy walczą do końca. Odwołujemy się i będziemy walczyć, żeby sprawiedliwości stało się zadość. Najzwyczajniej te kartki są niesprawiedliwe, nie będę mówił, co o tym myślę, bo za chwilę ja zostanę zawieszony. Będziemy walczyć, żeby skrócić te kary, które są niesprawiedliwie i niezgodnie z duchem sportu na sto procent – zapewnia opiekun Motoru.

– Po drugie jesteśmy taką drużyną, że piłkarze, którzy nie dostają szans pracują sumiennie, żeby wejść i pomóc. Mógłbym wam przytoczyć różne sytuacje. Finał barażu? Ceglarz wykartkowany, Wełniak wykartkowany, a i tak awansowaliśmy. Teraz też były zmiany, ale poziom gry specjalnie nie ucierpiał. Ja ubolewam, że nie mogę na kogoś liczyć, czy to ze względu na kontuzję, czy zawieszenie. Trudny moment dla jednego jest szansą dla innych. Patryk Romanowski znowu pojawił się na boisku, myślę, że zebrał pozytywne recenzje. może rośnie nam bardzo dobry lewy stoper: szybki i techniczny. Dużo pracuje, żeby się rozwijać, a ja w niego wierzę. Na ósemkach mamy Rafała Króla, Piotra Ceglarza czy Damiana Sędzikowskiego, zawsze można przesunąć też „Liska”. Jesteśmy na tyle zgraną drużyną, że po prostu, to że nie ma tych piłkarzy, może jeszcze bardziej nas zmotywuje, żeby dla nich grać – dodaje trener Feio.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama