Na dworcu w Warszawie policjant zwrócił uwagę na przebywającego tam mężczyznę. Rozpoznał w nim 48-latka poszukiwanego listem gończym między innymi za niestosowanie się do zakazu sądowego, znęcanie oraz uszkodzenie ciała.
Reakcja mundurowego była natychmiastowa. Ruszył za mężczyzną, informując napotkany po drodze patrol i prosząc funkcjonariuszy o wsparcie. Po zatrzymaniu okazało się, że policjant nie mylił się.
Poszukiwany 48-latek już trafił do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe lata.













