Policjanci z Terespola otrzymali zgłoszenie o kradzieży fotopułapek.
– Zgłaszający przyznał, że ostatnie zdjęcia z urządzeń otrzymał w grudniu ubiegłego roku oraz styczniu br. Wartość strat została oszacowana przez pokrzywdzonego na kwotę ponad 2 tys. zł – informuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z bialskiej komendy policji.
Policjanci pracujący nad sprawą ustalili, że swój udział w sprawie może mieć 52-letni mieszkaniec gminy Piszczac. W miejscu zamieszkania mężczyzny funkcjonariusze znaleźli skradzione fotopułapki i bezprawnie pozyskane trofea myśliwskie.
– W trakcie rozmowy z policjantami 52-latek oświadczył, że regularnie szuka w lesie zrzutów poroży. To wówczas zauważył zamontowane fotopułapki, które postanowił ze sobą zabrać – tłumaczy Salczyńska-Pyrchla.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty kradzieży i bezprawnego pozyskania trofeów myśliwskich. Za popełniony czyny grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
