- Wspaniała ta nasza impreza, taka tradycyjna pełna radości, dobrego jedzenia. Świętowanie zakończenia żniw to ważny element naszej regionalnej kultury - mówiła pani Teresa.
Świętowanie w Zakrzówku rozpoczęła msza święta w kościele pw. św. Mikołaja. Po niej zebrani barwnym korowodem przemaszerowali na stadion sportowy, gdzie odbyła się oficjalna część, a na niej ceremoniał wręczenia i dzielenia chleba oraz prezentacja wieńców.
Dożynki symbolizują harmonię między człowiekiem, a naturą. Święto podkreśla wartość współpracy i dzielenia się dobrem w społeczności. Wieńce dożynkowe, które przygotowały panie i panowie z lokalnych sołectw zapierały dech w piersiach. Były kunsztownie wykonane ze słomy, kłosów, świeżych kwiatów, owoców i wstążek, o różnych kształtach, odzwierciedlały lokalne tradycje.
- W konkursie brało udział 11 wieńców, zwycięskim okazał się ten przygotowany przez mieszkańców miejscowości Sulów. Atrakcji mieliśmy dużo, koła gospodyń wiejskich przygotowały darmowy poczęstunek dla wszystkich. Pogoda nam nie przeszkodziła, choć przez chwilę lał ulewny deszcz - relacjonował Jacek Dariusz, starosta dożynek.
Dla wszystkich, zarówno starszych jak i młodszych, było wiele atrakcji: pyszne jedzenie na stoiskach kół gospodyń wiejskich, dmuchane zjeżdżalnie, wata cukrowa i wiele innych sprawiły, że każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Po części oficjalnej na scenie wystąpiły zespoły: Sulowiacy, Rudniczanki, Och Baby oraz KGW Studzianki Kolonia i Błękitne Korale, także soliści, grupa Ach Dziewczyny oraz Gminna Orkiestra Dęta.
Imprezę zakończyła potańcówka na dechach z zespołem Nostress.













