Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wielkie emocje w finale, Bartosz Zmarzlik zakończył cykl Grand Prix zwycięstwem w Toruniu

Długo się na to nie zanosiło, ale Bartosz Zmarzlik na koniec tegorocznego cyklu Grand Prix zanotował zwycięstwo. Żużlowiec Orlen Oil Motoru Lublin już po raz 26 w karierze zajął pierwsze miejsce. Podczas zawodów w Toruniu po trzech biegach miał tylko... trzy punkty, ale i tak stanął na najwyższym stopniu podium i w dobrym stylu przypieczętował piąte mistrzostwo świata.
Wielkie emocje w finale, Bartosz Zmarzlik zakończył cykl Grand Prix zwycięstwem w Toruniu

Autor: Bartosz Zmarzlik #95/facebook

Impreza w Toruniu kończyła tegoroczny cykl. Na pewno rozpoczęła się niespodziewanie, bo Zmarzlik po trzech startach miał na koncie zaledwie trzy „oczka”. Za każdym razem przyjeżdżał do mety dopiero jako trzeci.

Jego klubowy kolega – Dominik Kubera w tym samym czasie zaliczył dwie „trójki”, a raz był drugi. „Domin” kapitalnie spisywał się do końca fazy zasadniczej, w której okazał się najlepszy z dorobkiem 14 punktów. Rzutem na taśmę w czołowej ósemce znalazł się również Zmarzlik (jako ósmy zawodnik). W tym gronie był jeszcze jeden Polak, Patryk Dudek, który ustępował jedynie Kuberze.

Niestety, po półfinałach z Biało-Czerwonych na placu boju został już jedynie lider lubelskich „Koziołków”. Kubera w pierwszym półfinale musiał uznać wyższość: Fredrika Lindgrena, Leona Madsena, a także Jana Kvecha. Dudek w drugim oglądał za to plecy Daniela Belweya i Zmarzlika. Co ciekawe, ten pierwszy był najpierw na prowadzeniu, ale dał się wyprzedzić obu rywalom.

W finale żużlowcy postarali się o niesamowite emocje. Zmarzlik wystrzelił spod taśmy i od razu atakował po szerokiej. Był trzeci, drugi, ale walczył o pierwsze miejsce. W końcu zaatakował przy krawężniku i objął prowadzenie, ale zacięta walka na torze trwała do ostatnich metrów. Zwycięsko wyszedł z niej zawodnik z numerem 95. Drugi był Madsen, a trzeci Bewley.

W klasyfikacji generalnej za plecami mistrza świata znaleźli się jednak: Robert Lambert oraz Lindgren. Powody do radości miał także Jack Holder, który wskoczył do czołowej szóstki. Na ósmej pozycji w „generalce” zmagania zakończył Kubera.

Wyniki Grand Prix w Toruniu:

1. Bartosz Zmarzlik (Polska) – 13 (1,1,1,3,2,2,3), 2. Leon Madsen (Dania) – 13 (3,2,1,w,3,2,2), 3. Daniel Bewley (Wielka Brytania) – 13 (3,3,0,w,3,3,1), 4. Fredrik Lindgren (Szwecja) – 12 (1,3,3,1,1,3,0), 5. Dominik Kubera (Polska) – 14 (3,3,2,3,3,0), 6. Patryk Dudek (Polska) – 14 (3,2,3,2,3,1), 7. Jan Kvech (Czechy) – 11 (2,3,3,0,2,1), 8. Jack Holder (Australia) – 11 (2,2,3,3,1,0), 9. Martin Vaculik (Słowacja) – 8 (2,0,2,2,2), 10. Robert Lambert (Wielka Brytania) – 7 (1,2,2,2,0), 11. Maciej Janowski (Polska) – 7 (2,1,1,1,2), 12. Max Fricke (Australia) – 4 (0,1,2,1,0), 13. Andrzej Lebiediew (Łotwa) – 4 (1,0,0,2,1), 14. Kai Huckenbeck (Niemcy) – 3 (0,0,0,3,0), 15. Szymon Woźniak (Polska) – 2 (0,1,1,w,0), 16. Kim Nilsson (Szwecja) – 1 (0,0,0,0,1), 17. Oskar Paluch (Polska) ns, 18. Krzysztof Lewandowski (Polska) ns.

Bieg po biegu:

1. Dudek, Janowski, Lebiediew, Huckenbeck

2. Kubera, Vaculik, Lambert, Nilsson

3. Bewley, Kvech, Lindgren, Woźniak

4. Madsen, Holder, Zmarzlik, Fricke

5. Lindgren, Dudek, Zmarzlik, Vaculik

6. Kvech, Madsen, Janowski, Nilsson

7. Kubera, Holder, Woźniak, Huckenbeck

8. Bewley, Lambert, Fricke, Lebiediew

9. Dudek, Fricke, Woźniak, Nilsson

10. Holder, Vaculik, Janowski, Bewley

11. Lindgren, Lambert, Madsen, Huckenbeck

12. Kvech, Kubera, Zmarzlik, Lebiediew

13. Kubera, Dudek, Bewley (w/u), Madsen (w/u)

14. Zmarzlik, Lambert, Janowski, Woźniak (w/u)

15. Huckenbeck, Vaculik, Fricke, Kvech

16. Holder, Lebiediew, Lindgren, Nilsson

17. Dudek, Kvech, Holder, Lambert

18. Kubera, Janowski, Lindgren, Fricke

19. Bewley, Zmarzlik, Nilsson, Huckenbeck

20. Madsen, Vaculik, Lebiediew, Woźniak

Półfinały:

21. Lindgren, Madsen, Kvech, Kubera

22. Bewley, Zmarzlik, Dudek, Holder

Finał:

23. Zmarzlik, Madsen, Bewley, Lindgren


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama