Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Piłkarze Podlasia przerwali świetną passę Podhala

Podhale po pięciu wygranych z rzędu musiało się pogodzić z porażką. Świetną serię rywali z Nowego targu przerwali piłkarze Podlasia, którzy wygrali aż 3:0.
Piłkarze Podlasia przerwali świetną passę Podhala
Podlasie u siebie wywalczyło 14 punktów i tylko trzy na wyjazdach

Autor: MKS Podlasie Biała Podlaska/facebook

W pierwszej połowie spotkanie długo nie układało się po myśli biało-zielonych. Inicjatywę mieli goście, a do tego kilka niezłych okazji. O mały włos centra Marcina Michoty nie wylądowała w siatce. A główkę Krzysztofa Salak nie bez problemów odbił Paweł Lipiec. Podopieczni Artura Renkowskiego w końcówce pierwszej odsłony wyprowadzili jednak świetną kontrę.

Michał Pokora „urwał” się prawą flanką, dograł pod bramkę, a Jarosław Kosieradzki na wślizgu wykończył podanie kolegi. Jeżeli przyjezdni mieli nadzieję wrócić do gry po przerwie, to szybko musieli zmienić plan.

W 55 minucie Jakub Rubiś zamiast koledze, podał piłkę do Piotra Cichockiego. Ten skorzystał z prezentu, „objechał” bramkarza i poprawił wynik na 2:0. Za chwilę było zresztą po zawodach, bo Michał Opalski zaliczył przechwyt w szesnastce rywali i zdobył trzecią bramkę dla Podlasia.

To czwarta domowa wygrana drużyny trenera Renkowskiego u siebie. Na koncie biało-zielonych są jeszcze dwa remisy. Dużo gorszy bilans bialczanie mają jednak poza swoim stadionem – jedno zwycięstwo i aż cztery porażki. Na szczęście za tydzień znowu zagrają u siebie, tym razem z Wisłą II Kraków.

Podlasie Biała Podlaska – Podhale Nowy Targ 3:0 (1:0)

Bramki: Kosieradzki (43), Cichocki (55), Opalski (60).

Podlasie: Lipiec – Krawczyk, Avdieiev, Podstolak, Pigiel, Andrzejuk (65 Orzechowski), Opalski (86 Handzlik), Kamiński, Cichocki (80 Kaczyński), Kosieradzki (65 Horzhui), Pokora (65 Lepiarz).


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama